W czwartek gościem Porannej Rozmowy Gazeta.pl był Krzysztof Śmiszek, poseł Nowej Lewicy. Pierwszym poruszonym tematem była reforma sądownictwa. Sejm rozpoczyna bowiem pracę nad pięcioma (sic!) projektami dotyczącymi zmian w Sądzie Najwyższym, które zostały złożone przez Andrzeja Dudę, PiS, Solidarną Polskę oraz wspólnie przez Koalicję Obywatelską i Lewicę. Celem większości z nich jest odblokowanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
Krzysztof Śmiszek powiedział, że projekty Solidarnej Polski i PiS-u nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Projekt prezydenta określił natomiast jako niewystarczający.
Projekt prezydenta tylko w sposób naskórkowy dotyka problemu praworządności
- powiedział poseł Nowej Lewicy.
Unia Europejska uzależnia odblokowanie pieniędzy z KPO od przeprowadzenia reformy sądownictwa. Jednym z kluczowych wymogów jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej, która - jak punktuje Śmiszek - jest w zasadzie jedyną zmianą zaproponowaną przez Andrzeja Dudę. TSUE wymaga jednak znacznie więcej - m.in. usunięcia z SN sędziów z Izby Dyscyplinarnej, cofnięcia jej decyzji, czy zadośćuczynienia zawieszonym sędziom.
Projekt prezydenta w obecnym kształcie jest niebezpieczny. Prezydent powiedział, że może zgodzić się na wiele, ale nie na odwołanie sędziów, których sam powołał
- skomentował Krzysztof Śmiszek. Jak wyjaśnił, przeniesienie sędziów z Izby Dyscyplinarnej, do innych sądów, oznacza, że będą orzekać w sprawach dziesiątek tysięcy innych osób. Poseł Nowej Lewicy martwi się, że ich wyroki będzie można później podważyć, argumentując, że ci sędziowie zostali wybrani nieprawomocnie.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Śmiszek zauważył również, że projekt reformy sądownictwa według PiS nie udał się nawet według nich samych.
Premier Kaczyński powiedział przecież, że Izba Dyscyplinarna nie spełniła swoich zadań
- powiedział poseł Nowej Lewicy.
Reforma sądownictwa ma odblokować pieniądze z KPO. Śmiszek przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki i premier Węgier Viktor Orban, zgodzili się na mechanizm praworządności. - To czego teraz chcą? - spytał Śmiszek.
Dziś wszystkie karty w dogadaniu się z UE ma polski rząd
- podsumował poseł Nowej Lewicy. Dodał również, że rząd powinien wystąpić do UE o wsparcie finansowe w pomocy dla uchodźców.
Ponadto jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie, Krzysztof Śmiszek powiedział, że widzi dużą determinację innych krajów, aby uniezależnić się od surowców z Rosji. Skomentował również rozpoczynający się w czwartek szczyt NATO.
Jestem ciekawy, co dziś Polska powie na szczycie NATO odnośnie misji pokojowej w Ukrainie
- powiedział poseł. Wcześniej przyznał rację Andrzejowi Dudzie, że porozumienie Rosji z NATO nie ma dziś sensu.