Do makabrycznego odkrycia doszło w poniedziałek rano. Zarządca porządkował wiatę śmietnikową między blokami i garażami przy ulicy Moniuszki w Koszalinie. Podczas sprzątania natknął się na koc leżący na ziemi. Pod nim znajdowało się ciało około 40-letniej kobiety.
Mężczyzna wezwał policję, która pojawiła się na miejscu i zabezpieczyła teren. Jak wynika z informacji przekazanych przez rzeczniczkę prasową koszalińskiej policji kom. Monikę Kosiec, przy zwłokach nie było dokumentów.
– Do sprawy zatrzymaliśmy trzy osoby. To 33-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 40 i 47 lat. Prowadzone są z nimi czynności. Żadnej z tych osób na tę chwilę nie przedstawiono zarzutów – przekazał st. asp. Skoczylas dla TVN 24.
Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że zatrzymane osoby to obywatele Ukrainy.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski informował wcześniej, że sekcja zwłok ma zostać przeprowadzona we wtorek późnym popołudniem. Śledczy czekają na jej wyniki.
***
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Od pierwszych godzin napaści giną bezbronni cywile, a Rosjanie systematycznie atakują miasta i wsie. Zniszczenia są ogromne. Z kraju ogarniętego wojną próbują się wydostać miliony uchodźców. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.