- Konkretnych informacji nie ma, ale zasadnym jest założenie, że jeśli prezydent Biden udaje się do Europy w tym czasie (...) to trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce do zaznaczenia pozycji Stanów Zjednoczonych i sojuszu jako całości, niż najsilniejsze ogniwo wschodniej flanki, jakim jest Polska - powiedział kilka godzin wcześniej szef MSZ Zbigniew Rau. Polityk spotkał się we wtorek w Nowym Jorku z sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterresem.
Z nieoficjalnych ustaleń portalu Onet.pl wynika, że Joe Biden może przylecieć do Polski 25 marca. "Przyjął zaproszenie od prezydenta Andrzeja Dudy" - czytamy na portalu. Dziennikarze powołali się na swoje "źródła dyplomatyczne". Podczas wtorkowej konferencji prasowej Jen Psaki - rzeczniczka Białego Domu - nie podała informacji o wizycie Bidena w Polsce. Potwierdziła jednak wizytę prezydenta USA w Brukseli.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli 24 marca, oraz w unijnym szczycie tego samego dnia. To potwierdzenie poniedziałkowych, nieoficjalnych informacji z amerykańskich mediów, że prezydent Biden przyleci w przyszłym tygodniu do Europy, w tym także do belgijskiej stolicy.
O zwołaniu nadzwyczajnego szczytu NATO w Brukseli poinformował sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg na Twitterze. Napisał, że tematem spotkania będzie atak Rosji na Ukrainę, oraz dalsze wzmacnianie odstraszania i obrony NATO. Dodał, że sojusznicy podkreślą też silne poparcie dla Ukrainy. "W tym krytycznym momencie Ameryka Północna i Europa muszą zachować jedność" - podkreślił szef Sojuszu.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.
Prezydent USA także w przyszły czwartek weźmie udział w unijnym szczycie - to spotkanie z udziałem europejskich liderów było planowane od dawna. I choć zwykle wiosną unijne szczyty są poświęcone przede wszystkim sprawom gospodarczym, to rosyjska napaść na Ukrainę będzie jednym z tematów wspólnego spotkania przywódców 27 krajów z amerykańskim prezydentem.
*******
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Od pierwszych godzin napaści giną bezbronni cywile, a Rosjanie systematycznie atakują miasta i wsie. Zniszczenia są ogromne. Z kraju ogarniętego wojną próbują się wydostać miliony uchodźców. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.
Specjalne wydanie po ukraińsku z najnowszymi informacjami z Ukrainy. Gazetę możesz pobrać bezpłatnie tutaj.