Ponad 600 tys. zł pochodzi ze zbiórki na Facebooku, którą zamieszczamy też poniżej, a ponad 1,6 mln zł - z wpłat dokonywanych za pośrednictwem strony organizacji, czyli pcpm.org.pl/ukraina/.
Jesteście Państwo po prostu wspaniali!
Pieniądze ze zbiórki na bieżąco trafiają do potrzebujących w Ukrainie, za pośrednictwem zaufanej organizacji partnerskiej ze wschodu kraju. "Niemal cały nasz zespół wraz z naszymi współpracownikami skupiony jest na pomocy humanitarnej na miejscu. Głównie wspieramy przy ewakuacji mieszkańców z zagrożonych terenów za Dnieprem" - informuje Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej.
Działania na miejscu skupiają się m.in. na wsparciu ewakuacji z Charkowa. Na północ od miasta przebiega linia frontu. Ludzie wydostają się na własną rękę lub zorganizowanym transportem do miejsca po zachodniej stronie Dniepru.
W innym z komunikatów PCPM możemy przeczytać: "Zaopatrzyliśmy ludzi w rzeczy, których najbardziej teraz potrzebują. Żywność i pakiety higieniczne, generatory, paliwo, różne akumulatory czy powerbanki, a nawet świeczki i zapałki dla domów na wschodzie, w których nie ma prądu. Dziękujemy Wam za wsparcie!"
Potrzeby humanitarne w Ukrainie zmieniają się wraz z sytuacją. Potrzebna może być pomoc medyczna i wszystko, co z nią związane, zapewnienie schronienia uciekającym z domów, pomoc dla wysiedlonych osób czy zaspokojenie podstawowych potrzeb w wypadku odcięcia wody i prądu.
Ze względu na bezpieczeństwo Fundacja PCPM nie zdecydowała się na wysłanie swoich pracowników do wschodniej Ukrainy, ale pomaga wspólnie ze sprawdzonymi i zaufanymi współpracownikami z Charkowa. To od nich napływają do nas w pierwszej kolejności informacje z Donbasu.
UŻYTECZNE INFORMACJE DLA UKRAIŃCÓW PRZEKRACZAJĄCYCH POLSKĄ GRANICĘ >>