W całej Polsce obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed silnym wiatrem. Alert trzeciego stopnia wydano dla zachodnich województw - porywy wiatru mogą dochodzić do 120 kilometrów na godzinę.
Z Krakowa natomiast dochodzą informacje o kolejnych skutkach wichury, która przeszła przez miasto w czwartek (17 lutego). Wcześniej informowaliśmy o katastrofie budowlanej - wichura przewróciła dźwig, zginęły dwie osoby, kilka zostało rannych. Teraz okazuje się, że wichura zerwała dach sklepu.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 10 przy ulicy Półłanki, mniej więcej kilometr od miejsca, gdzie godzinę wcześniej wiatr przewrócił dźwig budowlany.
Jak podaje Interia, wichura zerwała 90 proc. dachu sklepu. Oficer prasowy Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Krakowie przekazał portalowi, że zerwanie dachu spowodowało uszkodzenie 12 aut, a także sąsiedniego budynku. Ewakuowano pracowników i klientów sklepu, nikt nie został poszkodowany. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę miejskiego monitoringu. Nagranie opublikowano na stronie Łowców Burz.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak mówi Emilia Szewczak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w środkowej części kraju obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia. Tam prognozowany jest wiatr w porywach do około 100 kilometrów na godzinę. Na wschodzie Polski z kolei wydano alerty pierwszego stopnia. Tu porywy wiatru mogą wynieść do 90 kilometrów na godzinę.
Ostrzeżenia na wschodzie kraju będą obowiązywać do późnego wieczora, a w centrum i na zachodzie kraju od godz. 18 będą kontynuowane ze stopniem pierwszym. Przez Polskę będzie przemieszczał się też front z burzami.