Pawlak mówił o "pigułkach na zmianę płci". Umorzenie, a sprawa nie dotyczyła żadnych "edukatorów"

We wrześniu ubiegłego roku Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak na antenie TVN24 zasugerował, że edukatorzy seksualni podają dzieciom środki farmakologiczne na zmianę płci. Sprawą zajęła się prokuratura. Teraz sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec jedynej oskarżonej.

We wrześniu 2021 roku Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN 24 był pytany m.in. o edukację seksualną w szkołach, której otwarcie się sprzeciwia. Podczas wywiadu zasugerował, że edukatorzy seksualni podają dzieciom środki farmakologiczne na zmianę płci i powołał się przy tym na przykład z Poznania. Jednak nigdy nie przedstawił dowodów.

Zobacz wideo Czerwiec 2021 r. RPD Mikołaj Pawlak o "prawie do życia"

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie "pigułek na zmianę płci"

Pawlak złożył doniesienie w sprawie "pigułek na zmianę płci" do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która zajmowała się sprawą prawie rok - od września 2020 do sierpnia 2021 roku. Jak donosi TOK FM, prokuratura zakończyła śledztwo, a sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec jednej oskarżonej. Śledczy ustalili, że to bezrobotna mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego chciała sprzedać w sieci leki, które zostały jej po odbytym leczeniu, aby mieć na swoje utrzymanie. Rzeczniczka prokuratury Aleksandra Skrzyniarz przekazała TOK FM, że, "leki, zawierające również hormony, podejrzana sprzedała dwóm osobom". W toku śledztwa ustalono, że szkodliwość społeczna i wina oskarżonej "nie są znaczne".

We wniosku o warunkowe umorzenie postępowania nie znalazły się słowa o zachęcaniu do stosowania leków u nieletnich, ani żeby były one im proponowane. Co więcej, brak tam informacji o "edukatorach seksualnych" lub innych osobach, które miałyby zachęcać dzieci do stosowania leków na zmianę płci. Dodatkowo zgodnie z ustaleniami prokuratury sprawa nie dotyczyła edukatorów z Poznania, o których wspominał Pawlak - przekazało TOK FM.

Świetlisty krzyż w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w LublinieLublin. Ogromny podświetlany krzyż oślepia mieszkańców osiedla [ZDJĘCIA]

Mikołaj Pawlak: Edukatorzy seksualni podają dzieciom środki na zmianę płci

We wrześniu ubiegłego roku Pawlak zasugerował, że edukatorzy seksualni mieliby podawać dzieciom leki na zmianę płci. - Panie redaktorze, a czy pan zagwarantuje, że wpuścimy edukatorów seksualnych do 20 tysięcy szkół i oni będą wprowadzali takie treści, jak chociażby w Poznaniu, gdzie wychwytują dziecko gdzieś rozchwiane, zaniedbane, i któremu dają ci edukatorzy, z tych środków [finansowych - red.], jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć? Bez wiedzy jego rodziców i lekarzy! - powiedział Mikołaj Pawlak. - Edukatorzy seksualni podają dzieciom środki, które mają im zmieniać płeć? - dopytał polityka dziennikarz. - Zdarzały się tego typu sytuacje, były ostatnio nawet rozpisywane w mediach - odpowiedział.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl. 

Gazeta.pl po wypowiedzi Rzecznika Praw Dziecka zwróciła się do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Rzecznik prok. Łukasz Wawrzyniak wyjaśnił nam wówczas, że nie ma informacji, by prokuratura zajmowała się tego typu sprawą, oraz aby do takiego zdarzenia w Poznaniu doszło. Zawiadomienie złożono dopiero później.

Mikołaj PawlakWładze Poznania żądają sprostowania od rzecznika praw dziecka

Więcej o: