Miniony weekend minął w Polsce pod znakiem porywistego wiatru i zawiei śnieżnych. Mimo że pogoda w nadchodzącym tygodniu będzie dla nas bardziej łaskawa, to niestety nie potrwa za długo.
"Początek tygodnia przynosi uspokojenie w pogodzie. W kolejnych dniach spodziewamy się jednak dość dużej aktywności niżowej nad Polską, co oznaczać będzie okresami opady i silniejszy wiatr, choć nie taki jak w weekend. Dynamika w pogodzie stopniowo zacznie się zwiększać już jutro [we wtorek - red.]" - zapowiadali w poniedziałek synoptycy IMGW na Twitterze.
Jak informują, należy spodziewać się różnego rodzaju opadów, w tym intensywnych opadów śniegu i opadów marznących.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
W poniedziałek nastąpiła poprawa pogody. Okazuje się jednak, że tylko na moment. We wtorek 1 lutego znów należy spodziewać się silnego wiatru, który w górach osiągnie nawet do 90 km/h, a nad morzem do 60 km/h.
Jak zapowiadają synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, we wtorek będą przeplatać się chmury i słońce - bo choć będzie pochmurno, to istnieją spore szanse na przejaśnienia. Niemal we wszystkich regionach Polski zapowiadają śnieg i deszcz ze śniegiem.
"Dla południowych części woj. śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego wydane zostały ostrzeżenia meteorologiczne o: zawiejach i zamieciach śnieżnych, intensywnych opadach śniegu" - informuje IMGW.
Eksperci z portalu Fani Pogody zapowiadają, że w lutym może nas czekać sporo niespodzianek, jak m.in. burze śnieżne. "Niewykluczone, że burze śnieżne wystąpią w sytuacji spływu chłodnych mas pochodzenia arktycznego morskiego i polarno morskiego. Najwięcej takich zjawisk może być na północy kraju, ale chmury burzowe z wyładowaniami możliwe są także w innych rejonach Polski. Większa dynamika panować może na frontach. Szczególnie o charakterze chłodnym i okluzji chłodnej, kiedy to pojawić mogą się silne porywy wiatru, a nawet linie wielokomórkowe z wyładowaniami atmosferycznymi" - czytamy.