Sytuacja na granicy Rosji i Ukrainy staje się coraz bardziej napięta. Kolejne kraje zarówno europejskie, jak i spoza UE, wysyłają lub zapowiadają wysłanie pomocy - również militarnej.
W reakcji na gromadzenie się przy granicy z Ukrainą rosyjskich sił wojskowych podjęcie działań zapowiadają nie tylko Stany Zjednoczone z prezydentem Joe Bidenem na czele. W sobotę zwiększenie obecności militarnej na Wschodzie zapowiedział również premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. "To będzie jasne przesłanie dla Kremla, że nie będziemy tolerować jego destabilizującej działalności i że zawsze będziemy stawać razem z naszymi sojusznikami z NATO przeciw rosyjskiej wrogości" - zadeklarował szef brytyjskiego rządu.
Delegacja Parlamentu Europejskiego leci dziś z wizytą na Ukrainę, by zebrać informacje na temat obecnego kryzysu i groźby rosyjskiej interwencji. W ośmioosobowej grupie eurodeputowanych z komisji spraw zagranicznych oraz podkomisji bezpieczeństwa i obrony jest dwóch Polaków - Radosław Sikorski i Adam Bielan. Wizyta potrwa do 2 lutego.
Na jaką reakcję innych krajów możemy liczyć? Co zrobi NATO? Czy czeka nas powtórka scenariusza z zajęcia Krymu? O tych i innych tematach wokół napięcia na linii Rosja-Ukraina już w poniedziałek o 8.30 w Porannej rozmowie Gazeta.pl Maciej Kucharczyk porozmawia z generałem w stanie spoczynku Mieczysławem Gocułem.
Więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
***
Mieczysław Gocuł - generał Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w stanie spoczynku, doktor nauk społecznych, w latach 2010-2013 I zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, w latach 2013-2017 szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.