Jak podaje Onet, dwumetrowe banery, na których wiceminister rozwoju i technologii Artur Soboń chwali się pieniędzmi z Polskiego Ładu, zawisły przy grodzeniach szkół w Świdniku (woj. lubelskie). Zdaniem Mariusza Wilka, szefa klubu radnych Świdnik Wspólna Sprawa, to bulwersujące, ponieważ szkoły powinny być apolityczne.
Billboardy znajdują się przy Szkole Podstawowej nr 3 i Szkole Podstawowej nr 7 w Świdniku. Jeden z plakatów informuje, że w placówce zbudowana została hala sportowa za pięć mln zł, drugi podaje, że na budowę zadaszenia dla miejskiego targowiska wydano 9,5 mln zł. Oba sygnuje symbol Polskiego Ładu.
- Najbardziej bulwersuje nas, że te billboardy powieszone są na płotach szkół, które powinny być apolityczne. W szkołach nie można prowadzić żadnej agitacji polityczno-wyborczej. A to niestety jest absolutnie związane z polityką - powiedział w rozmowie z Onetem Mariusz Wilk, szef klubu radnych Świdnik Wspólna Sprawa, podkreślając, że choć podobne plakaty można znaleźć w całej Polsce, to jak dotąd nie spotkał jeszcze baneru firmowanego własną twarzą. - To wygląda, jakby on wyjął pieniądze ze swojej skarpetki i je dał. A tak nie jest - podkreślił.
Więcej aktualnych informacji z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Świdnik Wspólna Sprawa skierowało pytanie do władz miasta. Te tłumaczą, że nikt nie uzgadniał z nimi projektów graficznych plakatów, choć zaznaczają, że są banery informacją publiczną, zamieszczoną na miejskim terenie. Sam Artur Soboń nie odpowiada natomiast na próby kontaktu ze strony portalu.
"Przedstawiciele Urzędu Miasta, w tym przypadku ustami wiceburmistrza Marcina Dmowskiego, mówią, że to nie ich wina, bo oni jedynie 'użyczyli' miejsca i dali możliwość na postawienie baneru i nie wiedzieli nawet, co się na nim znajduje. Wynika z tego, że każdy może przyjść z ulicy z takim postulatem jak minister Soboń? A lokalne władze nawet nie będą sprawdzać, co za treść widnieje na banerach? ABSOLUTNIE W TO NIE WIERZĘ, zwykły stek bzdur opowiadanych dla prasy. Absolutny brak przyzwoitości" - komentuje te słowa radna Rady Powiatu w Świdniku Edyta Lipniowiecka.