Gdzie jest burza? W czwartek 20 stycznia w całej Polsce występować będą utrudnienia spowodowane iście zimową aurą. Synoptycy zapowiadają, że przez cały dzień będą występować intensywne opady śniegu, a nawet burze.
W całym kraju od rana występują silne porywy wiatru i opady śniegu. Śnieżyca dotarła m.in. do Łodzi. W ciągu kilku minut miasto pokrył śnieg. Na łódzkich drogach w jednej chwili zrobiło się bardzo ślisko, a widoczność była bardzo słaba. Trudne warunki pogodowe sprawiły, że kierowcy utknęli w korkach. Na południe od Łodzi słychać było zbliżającą się burzę.
Śnieżyca dotarła też do Bielska-Białej, gdzie na drodze S-52 doszło do kolizji kilku pojazdów. "S-52 Bielsko-Biała, kier. Katowice / Żywiec - kolizja kilku pojazdów między Makro a węzłem Komorowice. Ogólnie sytuacja drogowa ciężka. Wszystko stoi w najlepsze" - czytamy na Twitterze Bielskich Dróg.
W czwartek 20 stycznia we wszystkich regionach Polski od rana są trudne warunki pogodowe. Mieszkańcy wielu regionów alarmują w mediach społecznościowych o oblodzonych drogach, silnych wiatrach i śnieżycach.
Przed godziną 13 burza śnieżna miała dotrzeć z Katowic do Krakowa. Warunki pogodowe w Katowicach były trudne - burzy śnieżnej towarzyszył silny wiatr, a widoczność była bardzo ograniczona. Śnieżyca dotknęła też województwo opolskie i wielkopolskie. Duże opady śniegu miały dotknąć również północ kraju oraz województwo świętokrzyskie.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
W wyniku silnych wiatrów doszło również do groźnego wydarzenia. "Chwilę grozy przeżyli pasażerowie samolotu lecącego na Dominikanę z Lotniska Chopina. Chwilę po starcie musiał zawrócić z powodu uderzenia pioruna. Maszyna była wtedy w okolicach Kutna. Samolot wylądował na Lotnisku Chopina. Nikomu nic się nie stało" - informują Polscy Łowcy Burz na Facebooku.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej Instytut wydał ostrzeżenia drugiego i pierwszego stopnia przed silnym wiatrem dla większości regionów. Stopień drugi obowiązuje tylko w pasie powiatów na Wybrzeżu, a stopień pierwszy we wszystkich województwach, z wyłączeniem świętokrzyskiego: