Tatry stanowią bardzo atrakcyjne miejsce i mają wiele do zaoferowania zarówno fanatykom sportów zimowych, jak i turystom, którzy mimo panujących niebezpiecznych warunków, wciąż wyruszają w wyprawy górskie, o czym świadczą statystyki Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W sobotę 15 stycznia około 9 rano miała miejsce pierwsza tego dnia akcja funkcjonariuszy. Turysta spod Rysów spadł blisko 800 metrów w dół - prawie do Czarnego Stawu. Aktualnie przebywa w szpitalu z licznymi złamaniami.
- Osoba obsunęła się spod łańcuchów na Rysach i spadła prawie do Czarnego Stawu, więc tutaj mówimy o upadku w okolicach 700-800 metrów. Ta osoba ze złamaniami została odwieziona do szpitala - przekazał portalowi Wprost ratownik TOPR Grzegorz Kubicki.
Opisany przypadek turysty, który spadł ze szlaku, nie jest jedynym, a jednym z wielu. Poza tym, że kontynuowana jest akcja poszukiwawcza w Tatrach Zachodnich, gdzie 12 stycznia zaginął 59-letni Andrzej Śmietana, dochodzi do wielu innych wypadków. Jak informuje portal 24tp.pl, w sobotę 15 stycznia ratownicy TOPR udzielili również pomocy turyście, który ześlizgnął się ok. 150 m na Rysach. Mężczyzna z urazem głowy został przetransportowany śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala. Do podobnej sytuacji doszło również w piątek 13 stycznia. Wówczas poszkodowany zjechał ok. 100 metrów w dół - to wystarczyło, aby osoba doznała poważnych obrażeń. Natomiast w czwartek turysta podczas zejścia z Bystrej w Tatrach Zachodnich potknął się i spadł około 300 metrów. Upadek z wysokości na oblodzonym terenie spowodował u niego poważne obrażenia nogi, rąk, barków. Co jest powodem tak licznych interwencji? Ratownik TOPR przyznaje, że jednymi z wielu przyczyn jest niewłaściwie dobrany sprzęt czy brak umiejętności jego wykorzystania.
Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Z powodu silnych opadów śniegu, jakie miały niedawno miejsce, władze podjęły decyzję o wprowadzeniu drugiego stopnia lawinowego w wyższych partiach gór. "Poruszanie się wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, odpowiedniego wyboru trasy oraz zachowania elementarnych środków bezpieczeństwa na wszystkich stromych stokach, a szczególnie na wskazanych w komunikacie lawinowym, jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości" - czytamy w opisie zagrożenia.
"W Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Ratownicy TOPR apelują o zaniechanie aktywności w wyższych partiach gór" - czytamy w tweecie magazynu " Na szczycie".
"W większości miejsc jest bardzo ślisko - zalegający na szlakach śnieg jest twardy i zmrożony, a powyżej 2000 m n.p.m. pokrywa go dodatkowo gruba warstwa lodu, miejscami mogą wystawać kamienie" - podaje Tatrzański Park Narodowy.