Wojciech Boratyński kilka dni temu trafił do szpitala w związku z chorobą neurologiczną. Dziennikarz. Zmarł w nocy z czwartku na piątek w wieku 34 lat - przekazał branżowy portal WirtualneMedia.pl.
Wojciech Boratyński od 2017 roku do połowy 2021 roku był związany z dziennikiem "Super Express". Pracował wówczas jako redaktor działu SuperBiznes oraz był wydawcą strony głównej SE.pl. Pracował także w Radiu ZET oraz w Polsat News.
Dziennikarz prywatnie pisał także opowiadania fantasy oraz grał w zespołach muzycznych.
"Zapamiętaliśmy Wojtka jako człowieka nieszablonowego, pełnego wielu nietuzinkowych pomysłów, ale też niezwykle kompetentnego i pełnego zdrowej pasji. Mimo młodego wieku był dziennikarzem w starym stylu - w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Lubił drążyć temat, poznać różne opinie, sprawdzić informację w kilku źródłach... Jego artykuły zawsze były maksymalnie 'dopieszczone'" - czytamy wspomnienia współpracowników Boratyńskiego, którzy razem z nim pracowali w dzienniku "Super Express".
Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.
O śmierci dziennikarza poinformowali członkowie zespołu S.N.K. "Z ku****m bólem w sercu informujemy, że dzisiaj w nocy w szpitalu zmarł nasz kolega i serdeczny przyjaciel Wojciech Boratyński 'Wiraż'" - czytamy w komunikacie opublikowanym w piątek na facebookowym fanpage'u grupy muzycznej.