- W ciągu ostatnich 12 miesięcy doszło do niemal 23 tysięcy wypadków, w których zginęło ponad 2,2 tys. osób, a ponad 26,4 tys. zostało rannych - poinformował kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. To o ponad 900 wypadków drogowych mniej niż w roku 2020.
- To pokazuje, że działania podejmowane po to, by Polska nie była notowana jako najbardziej niebezpieczny na drogach kraj w Europie, są skuteczne - podkreślił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk na antenie radiowej Jedynki. Na ostateczne dane należy jednak zaczekać - zostaną opublikowane w lutym, w corocznym raporcie dot. wypadków drogowych wydawanym przez Biuro Ruchu Drogowego KGP.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Według zebranych danych przez Komendę Główną Policji w ciągu ostatniego roku doszło do 22 802 wypadków oraz 420 627 kolizji drogowych. Funkcjonariusze odnotowali 2233 ofiar śmiertelnych i 26 413 osób rannych. - To o 738 wypadków drogowych mniej niż w roku 2020, a w stosunku do 2019 r. było ich mniej o 7 486. Liczba ofiar wypadków śmiertelnych jest niższa o 258 w porównaniu z 2020 i o 676 mniej w porównaniu z 2019, a rannych o 50 mniej niż w 2020 (2019 - o 9 064) - podkreślił kom. Robert Opas w rozmowie z PAP.
Dodał również, że odnotowano spadek liczby wypadków z udziałem pieszych - było ich 4725, czyli o 510 mniej niż w 2020 roku oraz o 2269 niż w roku 2019.
W 2021 roku zginęło 515 pieszych, mniej niż rok temu o 115 i o 272 mniej niż w 2019 roku. Funkcjonariusz podkreślił, że zmniejszyła się liczba wypadków na przejściach dla pieszych. W ubiegłych latach było ich więcej - w 2020 roku o 2362, a w 2019 - o 1142.
Robert Opas w rozmowie z PAP, którą cytuje portal Bankier.pl, ocenił, że "od lat najwięcej tragicznych wypadków na polskich drogach powodują młodzi, niedoświadczeni kierowcy". Funkcjonariusz zwraca uwagę na grupę wiekową 18-24 lata, w której odnotowano ich najwięcej.
- Przyczyną 41 proc. wypadków, które spowodowali młodzi kierowcy, było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, a o ich ciężkości świadczy 60 proc. zabitych w wypadkach przez nich spowodowanych - przekazał. Dodał, że młodych kierowców "cechuje brak doświadczenia i umiejętności w kierowaniu pojazdami i jednocześnie duża skłonność do brawury i ryzyka".
Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym weszła w życie 1 stycznia 2022 roku. Niestosowanie się do zaostrzonych przepisów wiąże się z wysokimi grzywnami:
Dodatkowo za dwukrotne popełnienie wyżej wymienionych wykroczeń w ciągu dwóch lat, mandat będzie dwukrotnie wyższy.