Granica z Białorusią. Straż Graniczna podpisała umowy na budowę zapory. W tle 523 mln zł

We wtorek Straż Graniczna podpisała trzy umowy, dotyczące budowy zapory na granicy z Białorusią. Dwie z nich podpisano na kwoty: 326 mln zł i 197,5 mln zł netto. Zgodnie z zapowiedziami, ma ona powstać do końca czerwca 2022 roku.

- Dzisiaj Straż Graniczna podpisała trzy duże umowy na budowę zapory - powiedział na konferencji prasowej we wtorek 4 stycznia Maciej Wąsik. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji poinformował, że jest to kolejny etap realizacji budowy zapory na granicy Polski z Białorusią.

Zobacz wideo Dziemianowicz-Bąk o budowie muru: Te środki powinny trafić do ochrony zdrowia

Zapora na granicy z Białorusią ma być wybudowana do czerwca 2022 roku

Wiceminister Wąsik przypomniał, że w październiku 2021 roku weszła w życie ustawa o budowie zabezpieczenia na granicy państwowej. - Na podstawie tej ustawy komendant Tomasz Praga powołał pełnomocnika do spraw budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej. Na mocy tej ustawy został powołany zespół do spraw przygotowania realizacji zabezpieczenia granicy państwowej. Premier określił zasady pracy tego zespołu rozporządzeniem - mówił. - Te prace się przedłużyły o 10 dni. Okres świąteczny miał wpływ na to - wyjaśniał dalej polityk.

Zastępczyni komendanta głównego Straży Granicznej gen. bryg. SG Wioletta Gorzkowska dodała, że budowa zapory ma potrwać do czerwca 2022 roku. 

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl. 

Budowa zapory na granicy Polski i Białorusi - pięciometrowe słupy i zwoje drutu

W grudniu 2021 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że firmy Budimex i Unibep mają budować zaporę na granicy z Białorusią. Pierwsza z wymienionych postawi zaporę na odcinkach o łącznej długości ponad 105 km - umowa opiewa więc na kwotę aż 326 mln zł netto. Z kolei Unibep ma wybudować 80 km zapory, na co przeznaczonych ma być 197,5 mln zł netto. 

Z wyjaśnień MSWiA wynika, że w ocenie inwestora, którym jest komendant główny Straży Granicznej, firmy Budimex i Unibep w "najwyższym stopniu spełniają kryteria, w szczególności posiadają doświadczenie w budowie inwestycji liniowych, własne zaplecze sprzętowe oraz pracownicze".

Zgodnie z projektem zapora ma mierzyć 5,5 metrów wysokości - na płot mają składać się pięciometrowe stalowy słupy, zwieńczone półmetrowym zwojem drutu, który ma uniemożliwiać przejście ze strony Białoruskiej na Polską. W planach uwzględnione są także czujniki ruchu i kamery. Błażej Poboży, wiceminister MSWiA dodaje na Twitterze, że zapora ma mieć:  40841 przęseł stalowych, 100 przęseł z bramką serwisową i 22 przęsła z "furtkami" dla zwierząt. "Do budowy wykorzystamy 50110 ton stali. Podtrzymujemy termin ukończenia inwestycji do 30 czerwca br.!" - napisał polityk.

Jak pisaliśmy w grudniu, pełnomocnik do spraw budowy granicznej zapory poinformował, że stalowe panele, które zostaną wykorzystane do budowy płotu na granicy z Białorusią, zostaną dostarczone przez dwie spółki: Grupę Kapitałową Węglokoks i Mostostal Siedlce. Jak się okazało, wybór dostawców do inwestycji nie podlega procedurom przetargowym, czyli opinia publiczna nie będzie miała wglądu w żadne decyzje dotyczące podwykonawców, wydatków czy kontroli dostarczanych produktów. Ponadto jedna z firm, Mostostal Siedlce, prowadzona jest przez osobę, która była związana z PiS. - Sprawa jest dwuznaczna, że to akurat firma, której prezesem jest osoba z PiS, weźmie udział w budowie płotu granicznego - komentował Krzysztof Brejza. Więcej na temat tej sprawy w artykule poniżej.

Więcej o: