Owocniki uszaków bzowych występują na całym świecie z wyjątkiem Antarktydy. Można je znaleźć na osłabionych lub martwych drzewach, najczęściej liściastych. Rosną w lasach i parkach przez cały rok.
"W czasie odwilży na bzie koralowym, drewnie lub osłabionych drzewach liściastych pojawiają się jadalne owocniki uszaków bzowych Auricularia auricula-judae. Występują przez całą zimę, a przed mrozami chronią się, pozbywając się wody i zasychając" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Karkonoski Park Narodowy. Pracownicy parku podkreślają, że podczas mrozów dużo trudniej dostrzec je na drzewach. Ale kiedy tylko się ociepla i pada deszcz, grzyby chłoną wodę i ponownie stają się "galaretowatymi uszami".
Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
Choć owocniki uszaków bzowych są grzybami jadalnymi, nie cieszą się popularnością na europejskich stołach. Jednak są często wykorzystywany w kuchni azjatyckiej - mimo że nie mają smaku, stają się składnikiem wielu dań za sprawą chrząstkowej konsystencji.
Grzyby te są też dobre dla naszego zdrowia - zawierają dużą ilość białka, nawet 9,2 g w 100 g suszonych owocników i aż 70 gramów błonnika. Ponadto zawierają dużo witamin z grupy B oraz łatwo przyswajalne minerały. Uszaki mają również właściwości lecznicze, działają: