Piotr Schab, rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych, poinformował o czynnościach, które prowadzi jego zastępca, w środowym komunikacie. Jak czytamy, dotyczą one "uzasadnionego podejrzenia popełnienia przewinienia dyscyplinarnego z art.107 § 1 pkt 5 ustawy z 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych". Przewinienie ma polegać na "na naruszeniu godności urzędu" przez wiceprezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie, który "wydał zarządzenia o dopuszczeniu sędziego do orzekania".
Wspomnianym sędzią jest Paweł Juszczyszyn, którego 20 grudnia przywrócił do orzekania Krzysztof Krygielski, wiceszef Sądu Rejonowego w Olsztynie. Stało się to po wyroku bydgoskiego sądu, który stwierdził, że zawieszenie Juszczyszyna było bezprawne.
Krygielski pełnił tymczasowo obowiązki prezesa sądu po upływie kadencji prezesa Macieja Nawackiego. Tuż po przywróceniu Juszczyszyna do pracy do olsztyńskiego sądu wpłynęło faksem pismo z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zgodnie z nim na drugą kadencję prezesa sądu powołany został ponownie Nawacki. Po południu prezes poinformował, że uchylił zarządzenie Krygielskiego. Nawacki uznał, że decyzja ws. Juszczyszyna wykraczała poza kompetencje wiceprezesa. Jednocześnie Krygielski został decyzją ministra sprawiedliwości odwołany ze stanowiska wiceprezesa sądu.
Schab, odnosząc się w komunikacie do działania Krygielskiego, napisał o "uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa", co - jak czytamy - "stanowiło działanie na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości". Rzecznik dyscypliny stwierdził, że Juszczyszyn został przywrócony do orzekania pomimo "obowiązywania uchwały Sądu Najwyższego z 4 lutego".
Chodzi konkretnie o uchwałę Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu Juszczyszyna i obniżeniu mu pensji. We wtorek 28 grudnia Sąd Okręgowy w Olsztynie orzekł, że uchwała nie jest orzeczeniem SN.
W 2019 roku sędzia Paweł Juszczyszyn w związku z orzekaniem w jednej ze spraw zażądał od Kancelarii Sejmu ujawnienia list poparcia dla członków nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Chciał bowiem upewnić się, czy sędzia orzekający w pierwszej instancji miał do tego prawo jako osoba powołana przez nową KRS. Po tej decyzji minister sprawiedliwości cofnął Juszczyszynowi delegację do sądu okręgowego, a rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych Piotr Schab wszczął postępowanie dyscyplinarne w związku z "uchybieniem godności urzędu".
W listopadzie tego samego roku prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie i jednocześnie członek nowej KRS Maciej Nawacki na miesiąc zawiesił Juszczyszyna w wykonywaniu obowiązków. W grudniu Izba Dyscyplinarna SN uchyliła zarządzenie Nawackiego. Ostatecznie 4 lutego 2020 r. Izba Dyscyplinarna zdecydowała o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna i obniżeniu jego wynagrodzenia o 40 proc.
W sprawie uchwały ID Sąd Okręgowy w Olsztynie już w sierpniu wydał zaoczny wyrok. Uznał wówczas, że uchwała Izby nie jest wyrokiem i powinna zniknąć ze strony SN.