Andrzej Rozpłochowski trafił do katowickiego szpitala MSWiA 23 listopada. Lekarze walczyli o jego życie. Zmarł 20 grudnia 2022 roku na COVID-19. Miał 71 lat.
Andrzeja Rozpłochowskiego pożegnał w poniedziałek wieczorem na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. "Ciężko się odbiera takie wiadomości, jak ta o śmierci Andrzeja Rozpłochowskiego. Stoczył ciężką walkę z koronawirusem i niestety dzisiaj ją przegrał" - napisał premier. Morawiecki dodał, że "bez niego trudno sobie wyobrazić 'Solidarność' na Śląsku. Bez niego trudno też wyobrazić sobie 'Solidarność' w ogóle". "Dzielny, prawy człowiek, który miał istotny wpływ na odzyskanie przez Polskę niepodległości" - wspominał Andrzeja Rozpłochowskiego szef rządu.
O śmierci działacza "Solidarność" poinformował także Instytut Pamięci Narodowej. "Andrzej Rozpłochowski, niezłomny działacz Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego 'Solidarność'. Należał do inicjatorów strajku robotników na Hucie 'Katowice' w Dąbrowie Górniczej w sierpniu 1980 r., w którym objął funkcję przewodniczącego Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego" - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
IPN przypomniał, że Rozpłochowski był pierwszą osobą, która we wrześniu 1980 r. złożyła wniosek o zarejestrowanie NSZZ "Solidarność" przy ww. zakładzie pracy. Komunistyczne władze uważała go za jednego z najbardziej radykalnych liderów "Solidarności". 26 stycznia 1982 roku został internowany, zwolniono go dopiero 8 sierpnia 1984 r. W 1988 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Na emigracji przebywał do 2010 roku. Andrzej Rozpłochowski został odznaczony m.in. srebrnym Krzyżem Zasługi czy Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.