Apel do Andrzeja Dudy o zawetowanie "lex TVN". Ponad 1,8 miliona podpisów w obronie wolnych mediów

TVN poinformował w niedzielny wieczór, że do godz. 18:30 zebrano ponad milion podpisów pod apelem w obronie stacji, nieco ponad godzinę później było ich półtora miliona. O godz. 20:45 było to już 1,8 mln. Apel o "niezwłoczne zawetowanie 'lex TVN'" skierowany jest do prezydenta Andrzeja Dudy. Od jego decyzji zależy, czy w Polsce zacznie obowiązywać nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, zagrażająca nie tylko stacjom Grupy TVN, ale też wolności niezależnych mediów w Polsce.
Zobacz wideo Gowin ujawnia, czym Amerykanie grożą za "lex TVN". "Sankcje personalne"

W niedzielę 19 grudnia w całej Polsce odbywają się protesty przeciwko tzw. "lex TVN", a więc projektowi nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Dokument przewiduje zaostrzenie przepisów dot. posiadania udziałów większościowych w polskich mediach przez kapitał pochodzący spoza Europejskiego Obszaru GospodarczegoWejście noweli w życie dotknęłoby głównie telewizje TVN i TVN24, należące do amerykańskiego koncernu Discovery.

Pełną listę miast, w których odbywają się protesty, znajdziesz w artykule poniżej:

"Lex TVN". Media i widzowie TVN apelują do Andrzeja Dudy. 1,8 mln podpisów

"17 grudnia Sejm głosami PiS uchwalił ustawę LEX TVN. Jest to atak na wolne media, który ma pozbawić Państwa możliwości oglądania wszystkich kanałów TVN. Prosimy o podpisanie apelu w obronie stacji" - zachęca telewizja TVN. "Atak na wolność mediów ma daleko idące konsekwencje dla przyszłości Polski. Niszczone są wzajemne relacje z USA, największym sojusznikiem i gwarantem bezpieczeństwa naszego kraju. Nie możemy na to pozwolić! Potrzebujemy silnej, opartej na zaufaniu współpracy z międzynarodowymi partnerami" - przypomniano.

O godzinie 20:45 stacja podała na Twitterze, że pod apelem udało się zebrać ponad 1,8 miliona podpisów. Do akcji TVN można przyłączyć się tutaj.

Gazeta.pl podpisała się pod apelem TVN do prezydenta Andrzeja Dudy. Więcej na ten temat przeczytasz w poniższym artykule:

Więcej o: