Problemy oddziałów środowiskowej opieki psychologicznej wynikają z nierealnych wymogów nałożonych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, który oczekuje, że zrealizują one co najmniej 412 wizyt miesięcznie. Eksperci podkreślają, że jest to nieosiągalne.
NFZ oczekuje, że każda z 338 placówek złoży pacjentom 412 wizyt w miesiącu, jednak zarówno ośrodki, jak i Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji alarmowały, że jest to niemożliwe. Spotkania z pacjentami nie odbywają się bowiem stacjonarnie tylko w domach oraz szkołach, gdzie pracownicy muszą dojechać - co zabiera ich czas.
- Spełnia się czarny scenariusz, który był do przewidzenia. Od początku ostrzegaliśmy, że poważnie podchodząc do pracy w środowisku pacjenta, nie da się zrealizować tylu porad - wyjaśnił rozmówca dziennika. Średnia liczba wizyt w 338 placówkach wynosi 222. NFZ wydał już polecenie zamknięcia 35 placówek - podaje "DGP".
Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
Okazuje się, że kłopoty mogą mieć również te placówki, którym udało się utrzymać, ponieważ w 2022 roku będą musiały zwrócić pieniądze za nie zrealizowane w 2021 roku kontrakty. Tylko oddziały środowiskowej opieki psychologicznej w województwie mazowieckim będą musiały oddać 12 mln zł.
Polska znajduje się w czołówce europejskich krajów pod względem samobójstw wśród dzieci i młodzieży. Jeśli potrzebujesz pomocy, codziennie od 12:00 do 2:00 w nocy możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości.
Szukasz pomocy? Zadzwoń! Fot. Całodobowe Centrum Wsparcia
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Więcej informacji znajdziesz na stronie fundacji.