Kalisz. Kontrola potwierdziła podsłuch w szkole podstawowej. "Sprawa jest dużego kalibru"

Kontrola w jednej ze szkół podstawowych w Kaliszu miała wykazać liczne nieprawidłowości. Jak przekazał wiceprezydent miasta, ich waga "tylko na próbie dokumentów jest bardzo znacząca". Sprawa została skierowana do prokuratury.
Zobacz wideo Hołownia nie chce współpracować z PO? Pytamy o to Donalda Tuska

Wiceprezydent Kalisza Grzegorz Kulawinek złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w jednej ze szkół podstawowych - pisze portal zyciekalisza.pl. - Sprawa jest dużego kalibru. Nieprawidłowości wskazane przez pracowników szkoły i przedszkola w piśmie z 20 września br. potwierdziły się - powiedział zastępca prezydenta miasta podczas wtorkowego (7 grudnia) spotkania pokontrolnego.

Kalisz. Kontrole w jednej ze szkół podstawowych po zmianie dyrektora

Na początku tego roku szkolnego Beata Frontczak-Skrzypińska zastąpiła urzędującą przez 20 lat dotychczasową dyrektorkę. - Ostatnie lata to okres, kiedy szkoła popadała w regres. Na nic nie było pieniędzy. O sponsorów mieli martwić się rodzice - mówiła w rozmowie z zyciekalisza.pl Magdalena Bidka z Rady Rodziców SP nr 22. 

Ustępująca dyrektorka jeszcze w ostatnim dniu swojego urzędowania miała podpisać umowy o pracę "na godziny" z kilkunastoma nauczycielami. - W tym czasie w szkole byli nauczyciele z pełnymi kwalifikacjami, którzy nie mieli pełnych etatów. Wcześniej w szkole zatrudniła swoją córkę, męża, którego nikt w pracy nie widział, a pieniądze brał. Pracę dała też siostrze swojego zastępcy - wyliczała Bidka, podkreślając, że tego typu działania zostały potwierdzone w kontroli.

Więcej aktualnych informacji z kraju przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Nieprawidłowości w jednej ze szkół podstawowych w Kaliszu

Na wniosek Wydziału Edukacji prezydent Kalisza polecił przeprowadzenie kontroli w zakresie majątku szkoły, a także drugą, dotyczącą obszarów wskazanych przez pracowników placówki w wystosowanym przez nich liście z 20 września. "Już pierwsze dni kontroli wykazały szereg nieprawidłowości. Zupełnym zaskoczeniem było wykrycie w szkole instalacji podsłuchowej" - pisze zyciekalisza.pl w najnowszym artykule.

- Waga i skala nieprawidłowości badana tylko na próbie dokumentów jest bardzo znacząca. Dzisiaj [7 grudnia - red.] sprawa została skierowana do prokuratury. Stąd dla dobra sprawy większość szczegółów nie może być przedstawiona opinii publicznej - mówił we wtorek Kulawinek, podkreślając, że "jako osoba zarządzająca edukacją" przeprasza nauczycieli i pracowników placówki.

W odczytanym przez wiceprezydenta oświadczeniu rozpisany został zakres nieprawidłowości, do których miało dochodzić w szkole: 

  • wypłacenie należności pracowniczych z naruszeniem przepisów prawa pracy;
  • prowadzenie dokumentacji pracowniczej z naruszeniem przepisów prawa pracy;
  • nieprawidłowe gospodarowanie środkami publicznymi znamionujące naruszenie przepisów o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych;
  • niedostateczne zapewnienie funkcjonowania adekwatnej, skutecznej i efektywnej kontroli zarządczej;
  • prowadzenie dokumentacji księgowej z naruszeniem przepisów o rachunkowości;
  • nieprawidłowe gospodarowanie środkami Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
Więcej o: