Sprawę rządowego konkursu "Rosnąca Odporność" dla najlepiej wyszczepionych gmin opisała "Gazeta Wyborcza". Okazuje się, że nagrody po milion złotych dostały nawet jedne z najmniej zaszczepionych gmin w kraju.
"Rosnąca odporność" to trzeci (po "Gminie na Medal" oraz "Najbardziej Odpornej Gminie") konkurs zorganizowany dla samorządów, by zachęcić do szczepień jak największą liczbę osób. W konkursie pod uwagę brano największy wzrost odsetka zaszczepionych w skali powiatu (z wyłączeniem miast na prawach powiatu) między 1 sierpnia a 31 października 2021 r. Łączna pula nagród wynosiła ponad 500 milionów złotych. Za pierwsze miejsce przewidziane były nagrody po milion złotych, za drugie po 500 tysięcy złotych, a za trzecie - po 250 tysięcy złotych. "Wzrost był liczony w procentach do trzeciego miejsca po przecinku!" - pisze "GW".
W efekcie nagrodę w wysokości miliona złotych otrzymała między innymi ośmiotysięczna gmina Wielopole Skrzyńskie (woj. podkarpackie), w której odsetek zaszczepionych zwiększył się o 4,93 proc. Na 31 października w miejscowości w pełni zaszczepionych było zaledwie 27,3 proc. mieszkańców (2 216 osób), a w rankingu najlepiej zaszczepionych gmin Wielopole zajęło 2461 miejsce. Na 2477 wszystkich gmin. Dało jej to więc 17. miejsce od końca.
W rozmowie z TVN24 wójt Wielopola Skrzyńskiego Marek Tęczar przyznał, że nie zdawał sobie nawet sprawy o istnieniu tego konkursu i że "nawet do głowy mu nie przyszło", że jego gmina może otrzymać nagrodę w konkursie szczepionkowym. - To jest oczywiście wspaniała sprawa. Milion złotych to nie są byle jakie pieniądze, to dla naszej gminy bardzo duże pieniądze. Myślę, że jakoś je pozytywnie spożytkujemy - podkreślił Tęczar.
Więcej na temat koronawirusa przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dziennik poprosił o komentarz do wyników konkursu kancelarię premiera, pytając między innymi, kiedy konkurs został oficjalnie ogłoszony, dlaczego nie towarzyszyła temu żadna konferencja prasowa, czemu wyłączono z niego miasta na prawach powiatu.
W odpowiedzi Centrum Informacyjne Rządu przekazało, że "Rosnąca Odporność" to tylko jeden z konkursów, którego celem była popularyzacja szczepień przeciw COVID-19 i zapewniło, że wszystko jest w porządku. Po raz pierwszy minister Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień, miał go ogłosić 30 lipca na Twitterze, oficjalny regulamin pojawił się natomiast 10 sierpnia.