Nie żyje młody lekarz psychiatrii. Tłumy pożegnały Kacpra Gajdę

Tłumy pożegnały w sobotę 30-letniego lekarza psychiatrii Kacpra Gajdę. Mężczyzna zmarł nagle 7 listopada. Był Sekretarzem Regionu Mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, rezydentem psychiatrii, działaczem społeczno-związkowym.

Kacper Gajda pochodził z Nałęczowa. Po studiach medycznych w 2017 r. rozpoczął specjalizację w psychiatrii. Pracował w Szpitalu Nowomiejskim w Warszawie. Prowadził również własną praktykę lekarską. W październiku poinformowano, że ze względu na stan zdrowia Gajdy, placówka Dreamed zawiesza działalność do połowy listopada.

Więcej najnowszych informacji z kraju przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Gajda współtworzył także Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, gdzie pomagał w zakresie pomocy prawnej dla lekarzy. To właśnie OZZL jako pierwszy poinformował o śmierci medyka. 

"Z ogromnym żalem żegnamy Kacpra Gajdę, Sekretarza Regionu Mazowieckiego OZZL. Pasjonata psychiatrii, otwartego na wyzwania i problemy ludzi chorych i potrzebujących, zaangażowanego w tworzenie nowoczesnego systemu ochrony zdrowia, dbającego nie tylko o pacjenta, ale także o każdego medyka w Polsce. Zawsze życzliwego i pełnego pogody ducha. Rodzinie i Przyjaciołom składamy wyrazy głębokiego współczucia" - napisano na facebookowym profilu OZZL - Region Mazowiecki.

Mężczyzna zmarł 7 listopada w wieku 30 lat. W sobotę, 27 listopada, na cmentarzu parafialnym w Nałęczowie odbył się jego pogrzeb. 

Więcej o: