Do niebezpiecznej sytuacji doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wtorek 23 listopada w godzinach popołudniowych. Jak przekazała sieradzka policja, w wypadku nikt nie ucierpiał.
- 25-letnia mieszkanka powiatu sieradzkiego kierująca citroenem nie zastosowała się do znaku zakazującego wjazdu na remontowany przejazd kolejowy, ominęła techniczną zaporę drogową i wjechała na torowisko. Samochód zawiesił się na torach - przekazała asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. Dodała również, że kobieta zdążyła na szczęście opuścić pojazd, zanim uderzył w niego pociąg relacji Warszawa - Zielona Góra.
Więcej wiadomości z województwa łódzkiego przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Jak informuje policja, w pociągu, który uderzył w zaklinowane na torowisku auto, znajdowało się około dwustu pasażerów. Kierującej samochodem, a także maszyniście wykonane zostały badania na obecność alkoholu. Oboje byli trzeźwi.
Tuż po zdarzeniu ruch kolejowy na linii Sieradz - Łódź został wstrzymany. Utrudnienia na trasie trwały przez kilka godzin, do momentu usunięcia z torowiska citroena. Sieradzka policja poinformowała również o skierowaniu wniosku w celu ukarania kierującej samochodem 25-latki.
- Wobec kobiety skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu. Za spowodowanie kolizji grozi grzywna do pięciu tysięcy złotych, może być również orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od sześciu miesięcy do trzech lat - przekazała asp. sztab Kulawiecka. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w pobliżu przejazdów kolejowych.