W Polsce Dzień Wcześniaka został zainicjowany przez Fundację Wcześniak w 2011 roku. Symboliczne obchody Dnia Wcześniaka mają zwrócić uwagę na coraz częstszy problem wcześniactwa (1 na 10 dzieci to wcześniak) oraz dawać wyraz solidarności z dziećmi przedwcześnie urodzonymi i ich rodzicami.
Polska po raz 11. uczestniczyła w obchodach Dnia Wcześniaka. Co roku 17 listopada wiele najważniejszych budynków na całym świecie podświetla swoje charakterystyczne elewacje na fioletowo.
Więcej aktualnych informacji z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Głównie są to szpitale, urzędy, centra handlowe, uniwersytety, rzeźby. Dawniej był to nawet Empire State Building w Nowym Jorku, teraz są to m.in. Wodospad Niagara czy zamek Kopciuszka w Disneylandzie na Florydzie. Jak podaje "Dziennik Bałtycki" do akcji dołączył również Gdańsk, a fontanna Neptuna na całą noc rozbłysła na fioletowo.
Wcześniakami określa się dzieci, które urodziły się między 22 a 37. tygodniem ciąży. Poród przed ukończeniem 22. tygodnia ciąży uznawany jest za poronienie, ze względu na skrajną niedojrzałość organizmu płodu.
Ze statystyk wynika, że jedno na 10 dzieci jest wcześniakiem. Dzieci te zazwyczaj potrzebują profesjonalnej pomocy specjalistów, a niektóre z nich zmagają się z następstwami wcześniactwa przez następne lata.
Curtis Means z USA, który został uznany za najmniejszego noworodka świata, ma już 16 miesięcy i trafił do Księgi rekordów Guinnessa. Chłopiec, który przyszedł na świat, gdy jego mama była w 21. tygodniu ciąży. Ważył zaledwie 420 g. Zdaniem lekarzy miał zaledwie jeden procent szans na przeżycie. Trafił jednak na oddział intensywnej terapii, gdzie z każdym dniem nabierał sił. Po 275 dniach w szpitalu wrócił do domu i choć wciąż potrzebuje dodatkowego tlenu i sondy do karmienia, jego stan jest stabilny.