Dla miłośników mrozu i stęsknionych za zaśnieżonymi chodnikami, mamy dobrą wiadomość - zima jest coraz bliżej. Synoptycy wydają się być zgodni, że już w trzeciej dekadzie listopada w Polsce nastąpi duże ochłodzenie, a niedługo później pierwszy śnieg spadnie na nizinach.
Modele prognostyczne wskazują, że pierwszy atak zimy nastąpi jeszcze w tym miesiącu. Będzie miał on związek niżem nurkującym, który zmierza w kierunku południowego wschodu z północy kontynentu. Przechodzący front atmosferyczny przez Rosję, może przynieść opady w śniegu w Polsce jeszcze w tym miesiącu, a dokładnie pod koniec listopada.
Więcej długoterminowych prognoz pogody przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
To jednak nie jedyne opady śniegu, które są prognozowane na listopad 2021 w kraju. W tym miesiącu śnieg spadnie również wcześniej - na terenach podgórskich i górskich. Tam najprawdopodobniej pojawi się już w ostatnich dniach trzeciego tygodnia listopada i na początku czwartego, czyli między 19 a 21 dniem miesiąca.
Dla ciepłolubnych niestety nie mamy dobrej wiadomości, pierwszy powiew zimy i chłodu zapowiadany jest już na poniedziałek 22 listopada. To właśnie wtedy średnia temperatura kraju ma spaść do zaledwie 4 stopni Celsjusza. Prawdziwy mróz przewidywany jest z kolei na ostatnie dni miesiąca, kiedy to również szansa na wystąpienie opadów śniegu jest największa.
Dla chcących cieszyć się zatem jeszcze ostatnimi, ciepłymi dniami tego miesiąca, warto zrobić to do niedzieli 21 listopada, bowiem od tego dnia temperatura zacznie stopniowo się obniżać. Również w tym okresie przewidywane są opady śniegu na terenach podgórskich i górskich, z kolei pod koniec listopada ataku zimy mogą doświadczyć także mieszkańcy terenów nizinnych.