Siedlce. Nie żyje pobity 35-letni franciszkanin. Znaleziono go w parku z obrażeniami głowy

Prokuratura Rejonowa w Siedlcach bada okoliczności śmierci 35-letniego franciszkanina o. Maksymiliana Adama Świerżewskiego. Mężczyzna został znaleziony w czwartek w parku z obrażeniami głowy. Lekarzom nie udało się uratować duchownego.

O. Maksymilian Świerżewski miał zostać pobity, znaleziono go w siedleckim parku z obrażeniami głowy w czwartek ok. godz. 20 - podaje portal Zyciesiedleckie.pl.

Duchowny zmarł w piątek ok. godz. 3 nad ranem.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

"Według informacji z otoczenia parafii, duchowny wyszedł w czwartek wieczorem na spacer. Ojcowie franciszkanie dopiero w piątek rano zorientowali się, że o. Maksymilian nie wrócił na noc do klasztoru" - podaje nieoficjalnie portal podlasie24.pl.

Siedlce: o. Maksymilian Świerżewski nie żyje

Siedlecka policja nie udziela informacji o sprawie. Zostaliśmy skierowani do Prokuratury Rejonowej, z którą na razie nie udało nam się skontaktować.

35-letni zakonnik był związany z parafią Św. Maksymiliana Marii Kolbego w Siedlcach.

Zobacz wideo Policja pokazała wzorowy korytarz życia podczas eskorty karetki z sercem przygotowanym do przeszczepu
Więcej o: