Pogoda. Kiedy spadnie śnieg? W Polsce na nizinach pojawi się jeszcze w listopadzie

Pierwszego śniegu w Polsce na nizinach możemy spodziewać się już listopadzie. Tymczasem w Chinach obecnie występują rekordowe opady śniegu i dwumetrowe zaspy. To pierwsze tak wczesne opadu śniegu w tamtym rejonie od ponad 20 lat - informuje portal Fani Pogody.

Mimo, że śnieg w Polsce spadł już kilka miesięcy temu w górach, to na nizinach wciąż czekamy na jego pierwsze opady w tym sezonie. Jak podają synoptycy, najprawdopodobniej nastąpi to już w tym miesiącu.  

Zobacz wideo Aplikacje do sprawdzania pogody

Opady śniegu w Polsce. Na nizinach śnieg ma spaść już w listopadzie

Jak podaje portal fanipogody.pl, pierwszych opadów śniegu na nizinach w Polsce, możemy spodziewać już w listopadzie. Nie nastąpi to jednak z pewnością w ciągu najbliższych kilku dni, ponieważ jak pokazują modele, opady śniegu przenoszą się bardziej na wschód oraz północ Europy.

Dla stęsknionych za zimą synoptycy mają jednak dobrą wiadomość, mimo przesunięcia opadów śniegu nad dalszą część kontynentu, śnieg do Polski ma dotrzeć i tak jeszcze w listopadzie. Najprawdopodobniej nie będą one jeszcze tak bardzo intensywne.

Więcej prognoz pogody przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Według prognozy portalu, pod koniec listopada pokrywa śnieżna we wschodniej części Polski, może wynosić na nizinach 5 cm, a na terenach podgórskich nawet 30 cm. Z czego na terenach górskich możliwe jest również wystąpienie intensywnych opadów śniegu.

Zima w Azji. Burze śnieżne w Chinach

W Chinach śnieg pojawił się już pod koniec pierwszego tygodnia listopada. To pierwsze tak wczesne i intensywne opady śniegu w tym rejonie od ponad 20 lat. Szczególnie trudna sytuacja dotyczyła północnej prowincji Liaoning oraz północno wschodniej prowincji Jilin. Tam, jak informuje portal dobrapogoda24.pl, służba meteorologiczna wydała czerwone ostrzeżenia o burzach śnieżnych.

W niektórych miejscowościach dotkniętych intensywnymi opadami śniegu, władze nakazały sklepom spożywczym obniżyć ceny poszczególnych warzyw, jednocześnie zwiększając ich dostawy. Na opublikowanym przez South China Morning Post nagraniu widać tegoroczny atak zimy w Chinach i Mongolii.

 
Więcej o: