Harcerka w programie TVP pytana o patriotyzm: Jest niesieniem pomocy ludziom na granicy

W ostatnim odcinku programu TVP "Między Ziemią a Niebem" zaproszeni goście mieli wypowiedzieć się na temat patriotyzmu i tego, jak jest widziany z chrześcijańskiej perspektywy. Jedną z zaproszonych osób w programie była harcerka - Agata Kamińska. Na pytanie prowadzącego odpowiedziała, że patriotyzm jest dla niej pomaganiem uchodźcom na granicy.

W programie TVP "Między Ziemią a Niebem" w niedzielę 7 listopada poruszono temat patriotyzmu i miłości do ojczyzny. Jako pierwszy głos zabrał ks. harcmistrz Wojciech Jurkowski, naczelny kapelan ZHP, który odpowiedział, że patriotyzm przekracza granice kraju i Polacy są patriotami tam, gdzie biją polskie serca.

Zobacz wideo

Harcerka w TVP o patriotyzmie. "Kiedy mamy do wyboru - granica albo życie, to wybór powinien być oczywisty"

Kolejną wypowiadającą się w programie osobą była Agata Kamińska - była harcerka. Swoją wypowiedź zaczęła od podkreślenia, że przez wiele lat, razem z mężem, byli harcerzami. Na pytanie prowadzącego o harcerskie wartości, które towarzyszą im w obecnym życiu odpowiedziała, odnosząc się do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. 

- Bardzo nas dotyka sprawa na granicy. Całą rodziną angażujemy się w pomoc ludziom, którzy są uwięzieni na granicy w potrzasku, bez możliwości powrotu do swojej ojczyzny, mimo tego, że błagają o możliwość powrotu - odpowiedziała.

Więcej informacji na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Kamińska podkreśliła również, że pomagają migrantom na granicy całą rodziną - wraz z dziadkiem powstańcem.- Całą rodziną, łącznie z naszym dziadkiem powstańcem, gotujemy zupy dla osób na granicy. Te zupy są przekazywane przez mieszkańców Podlasia, którzy bohatersko pomagają ratować tam życia - mówiła gościni.

Uchodźcy na granicy. Była harcerka w TVP o organizacjach pomocowych na granicy

Kamińska podkreśliła w swojej wypowiedzi także rolę mieszkańców Podlasia, dzięki którym możliwa jest pomoc osobom przebywającym na granicy z Białorusią, ponieważ jak wspomniała "tylko oni mają wstęp do tej strefy zamkniętej". Następnie wymieniła organizacje pomocowe w programie transmitowanym na żywo przez stację TVP1.

- Tak jak organizacja Grupa Granica, Medycy na Granicy nie mogą wejść do tej strefy, sami mieszkańcy niosą ten ciężar pomocy i ratowania życia - przyznała. Na koniec wypowiadając się na temat chrześcijańskich wartości Kamińska dodała:

Dla mnie jest bardzo ważne to, żebyśmy na pierwszym miejscu stawiali życie ludzi, życie nie tylko naszych obywateli, naszego kraju - Polaków, ale po prostu życie ludzi ponad granice.

*****

Apel Grupy Granica o utworzenie korytarza humanitarnego:

W związku z rosnącym ryzykiem eskalacji przemocy na granicy polsko-białoruskiej Grupa Granica wystosowała apel do instytucji krajowych i międzynarodowych, w tym ONZ, Rzecznika Praw Obywatelskich czy OBWE. Działacze apelują o monitorowanie sytuacji i wywieranie nacisku na polskie władze, aby te natychmiast zapewniły na granicy pomoc humanitarną i medyczną. Zaapelowano również do rządu o utworzenie korytarza humanitarnego.

Zamiast nielegalnych wywózek, przemocy i ignorowania kryzysu humanitarnego domagamy się ochrony życia i zdrowia, sprzeciwu wobec tortur oraz ochrony i respektowania praw osób migrujących. Mamy jako państwo obowiązek zapewnić pomoc osobom wykorzystywanym przez reżim Łukaszenki - ochronę międzynarodową dla osób uciekających przed przemocą, prześladowaniami czy wojną, a dla pozostałych bezpieczny powrót do domu.

To nie tylko nakaz moralny, ale też obowiązek wynikający z prawa międzynarodowego. W obliczu realnej groźby eskalacji sytuacji na granicy apelujemy do rządzących oraz do Straży Granicznej, MSWiA RP oraz Wojsk Obrony Terytorialnej o przestrzeganie podstawowych zasad humanitaryzmu, podjęcie działań mających na celu ratowanie życia i zdrowia osób migrujących, czyli kobiet, dzieci, osób starszych i mężczyzn, które uciekają z krajów objętych konfliktami, prześladowaniami i destabilizacją.

Na granicy Polski nie może dochodzić do przemocy ani przypadków naruszenia praw człowieka, które obserwujemy od tygodni. Bezpieczna granica to taka, na której osoby migrujące mogą liczyć na ochronę. To taka, na której nikt nie umiera.

Więcej o: