- Przyjechało tu tyle służb mundurowych, że raczej powinni sobie poradzić. Wierzę, że sobie poradzą - powiedział wójt gminy Kuźnica Paweł Mikłasz w rozmowie z Wirtualną Polską.
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało nagranie, na którym widać grupę setki uchodźców, którzy znajdują się przy polskiej granicy z Białorusią. Migranci doszli do przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej. "Polskie służby udaremniły próbę siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy. Sytuacja została opanowana" - czytamy na Twitterze MSWiA.
Mieszkańcy pobliskich terenów wyrażali zaniepokojenie tą sytuacją. - Jesteśmy zaniepokojeni tym faktem. Jednak w okolicy nasze służby są już bardzo liczne. Jest tu straż graniczna, wojsko, policja i terytorialsi. Jest ich tylu, że raczej powinni sobie poradzić. Wierzę, że sobie poradzą - mówi Paweł Mikłasz, wójt gminy Kuźnica w rozmowie z Wirtualną Polską.
- Nie wybieram się na granicę. Służby mają zapewnione wsparcie mieszkańców. Naprawdę bardzo się cieszymy z obecności mundurowych. Dziś rano po naszej stronie panuje spokój. Nie mam od mieszkańców sygnałów o niepokojących incydentach - dodał wójt.
"Na granicy pełni służbę już ponad 12 tys. żołnierzy. Podnieśliśmy stan gotowości Wojska Obrony Terytorialnej. Wspólnie ze służbami MSWiA jesteśmy przygotowani do obrony polskiej granicy" - napisał na Twitterze Mariusz Błaszczak, udostępniając nagranie z helikoptera, na którym widać grupę uchodźców, którzy przebywają w pobliżu Kuźnicy Białostockiej.
7 listopada odnotowano 222 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Jak poinformowała Straż Graniczna, wobec 101 osób zostały wydane postanowienia o opuszczeniu terytorium Polski. Pozostałym próbom funkcjonariuszom udało się zapobiec.