Mimo braku zgody na organizację Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz zapowiedział, że wydarzenie odbędzie się, jak co roku. W czwartek 11 listopada o godz. 13 demonstracja ma wyruszyć z ronda Dmowskiego w stronę błoni wokół Stadionu PGE Narodowego. Swoje zgromadzenie w tym samym miejscu ma zorganizować grupa "14 Kobiet z Mostu". Wydarzeń związanych ze Świętem Niepodległości ma być w Warszawie dużo więcej.
W związku z tym, że 11 listopada będzie w stolicy dniem pełnym wydarzeń 8 listopada odbędzie się spotkanie służb miejskich, policji i Służby Ochrony Państwa, podczas którego przekazane zostaną informacje o przygotowaniach i gotowości do realizacji zadań, jak również zasady współpracy - podało TVN Warszawa za PAP. "Natomiast 11 listopada będzie działał sztab do koordynacji uroczystości i zgromadzeń na terenie Warszawy, a na terenie miasta będą skierowani obserwatorzy z upoważnienia Prezydenta m.st. Warszawy" - przekazały służby prasowe władz miasta.
Ponadto 11 listopada zwiększona zostanie liczba operatorów kamer miejskiego monitoringu, którzy będą obserwowali wydarzenia w stolicy. Zapewniona zostanie też maksymalna ilość sił i środków ze strony Straży Miejskiej.
Najnowsze informacje z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
W okolicy ronda Dmowskiego, na którym od lat rozpoczynają się Marsze Niepodległości, trwa remont skrzyżowania. W pobliżu tego miejsca luzem leży kostka brukowa, na co niedawno zwrócił uwagę radny PiS i działacz Solidarnej Polski ze Szczecina, Dariusz Matecki. Zasugerował, że kostka może "prowokować" uczestników demonstracji.
Warszawski magistrat zapewnił, że "Zarząd Dróg Miejskich jest w stałym kontakcie z wykonawcą odpowiedzialnym za prace na Rondzie Dmowskiego, który został poproszony o uprzątnięcie placu budowy i na kilka dni przed 11 listopada zostanie skontrolowana sytuacja na miejscu".