"Samochód NATO po kilku nieudanych próbach został przed chwilą wyciągnięty na brzeg" - napisała na Facebooku Wodna Służba Ratownicza. Jak podaje RMF24, na samochód trafiono w sierpniu tego roku, podczas poszukiwań zaginionego mężczyzny. Na dnie leżały też tablice rejestracyjne NATO-wskiego auta skradzionego w Lubinie w 2003 roku.
Aby zobaczyć więcej zdjęć z poszukiwań, kliknij Otwórz galerię pod zdjęciem głównym.
Auto przebywało pod wodą od lat. Policja podejmowała kilka prób wyciągnięcia samochodu z rzeki, cała akcja była jednak utrudniona, bo pojazd był mocno pokryty przez roślinność. Najprawdopodobniej przebywał pod wodą od wielu lat.
Więcej informacji z Polski codziennie na stronie głównej Gazeta.pl.
Teraz samochód zostanie zabezpieczony, a policyjni specjaliści przeprowadzą oględziny, by móc potwierdzić, czy to na pewno skradziony pojazd należący do NATO. Służby sprawdzą też, jak auto trafiło do Odry.