"Press" poinformował, że według nieoficjalnych informacji dziennikarka Olga Goździewska-Marszałek nie będzie mogła więcej poruszać sytuacji na polsko-białoruskiej granicy na łamach białostockiego "Kuriera Porannego", należącego do grupy wydawniczej Polska Press. W marcu tego roku spółka oficjalnie stała się własnością PKN Orlen.
Jak ustalił nieoficjalnie "Press", informację o zakazie poruszania przez dziennikarkę tematyki kryzysu migracyjnego miał przekazać w czwartek 4 listopada redaktor naczelny dziennika w mailu do kilku pracowników redakcji. Zakaz ten ma jednak nie dotyczyć innych dziennikarzy redakcji, którzy także zajmowali się tematem. Czasopismo zwraca uwagę, że Goździewska-Marszałek pisze głównie na tematy społeczne i w takim tonie opisywała kryzys na granicy.
Jak czytamy, rzecznik prasowy Polska Press zapowiedział "zweryfikowanie wiarygodności" tej informacji, natomiast sama Olga Goździewska-Marszałek nie chciała komentować sprawy.
7 grudnia 2020 roku Orlen i Verlagsgruppe Passau, wcześniejszy właściciel spółki, zawarli umowę przedwstępną. W marcu tego roku Polska Press formalnie stała się własnością PKN Orlen, ale w kwietniu sąd uwzględnił wniosek RPO i wstrzymał decyzję prezesa UOKiK zezwalającą na połączenie koncernów.
Mimo to Daniel Obajtek stwierdził, że nie ma to wpływu na przejęcie spółki. O tej pory doszło do zmiany wielu redaktorów naczelnych dzienników i portali należących do grupy medialnej. Na kierownicze stanowiska powoływani są w większości prawicowi dziennikarze, współpracujący wcześniej z TVP czy "Gazetą Polską". Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.