Incydent na granicy. "Białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia"

Białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia w kierunku polskiego wojska - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej. To kolejna prowokacja na granicy ze strony białoruskich służb. Do zdarzenia doszło w środę, gdy polscy żołnierze zlokalizowali w pobliżu ogrodzenia grupę około 250 migrantów.

To kolejna prowokacji wobec polskich żołnierzy pełniących służbę na granicy. Do zdarzenia doszło w środę, gdy polscy żołnierze zlokalizowali w pobliżu ogrodzenia grupę około 250 migrantów. "Pilnujący ich białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia w kierunku naszych żołnierzy" - poinformował na Twitterze MON. 

MON napisał w komunikacie, że polscy wojskowi nie dali się sprowokować, dzięki czemu nie doszło do eskalacji.

Zdaniem resortu obrony działania Białorusinów miały ukryć fakt, że na teren Polski przeszła grupa migrantów. MON podkreśla, że po raz kolejny Białorusini próbują przepychać migrantów na teren Polski.

Incydenty na granicy

MON przypomniał, że to już kolejny przykład włączania się Białorusinów w przepychanie migrantów na teren Polski. We wtorek w nocy polscy żołnierze zauważyli trzy umundurowane osoby z bronią długą. - Po próbie nawiązania kontaktu przez polski patrol, nieznane osoby przeładowały broń, a potem oddaliły się w kierunku Białorusi - relacjonował na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik koordynatora służb specjalnych.

W środę rano chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksander Czesnowski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Białoruski dyplomata został przyjęty przez wiceministra Piotra Wawrzyka. Wiceminister zapowiedział skierowanie do białoruskiego MSZ noty protestacyjnej oraz wezwał stronę białoruską do natychmiastowego wyjaśnienia incydentu. Przekazał też rozmówcy stanowczy protest wobec naruszenia polskiej granicy państwowej, podkreślając, że działania podejmowane w ostatnich tygodniach przez władze Białorusi noszą coraz bardziej wyraźne znamiona celowej eskalacji.

Zobacz wideo Czy zapłacić Łukaszence za rozwiązanie problemu z migrantami? Kwaśniewski: Tak

Działanie reżimu w Mińsku potępiła też Komisja Europejska. - Mamy zaufanie do polskich władz, że będą w stanie poradzić sobie z tym incydentem. Jeśli informacje się potwierdzą, to jest to kolejna prowokacja białoruskiego reżimu przeciwko Unii Europejskiej i krajom członkowskim - powiedział rzecznik Komisji Peter Stano, cytowany przez IAR. Dodał, że unijne rządy monitorują sytuację na Białorusi, instrumentalne wykorzystywanie migrantów przez reżim oraz inne wrogie działania przeciwko Unii Europejskiej i podejmą niezbędne decyzje.

Więcej o: