Jak podaje "Dziennik Wschodni", do zdarzenia doszło w sobotę w wieżowcu przy ulicy Śliwińskiego na lubelskim Czechowie (dzielnica w północnej części miasta). - Zgłoszenie, że ktoś wpadł do szybu windowego, otrzymaliśmy o godz. 12:40. Osoba zawiadamiająca służby usłyszała odgłosy dochodzące z szybu - przekazała w rozmowie z dziennikiem kom. Anna Kamola z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Więcej lokalnych wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl.
Mężczyznę wydobyli strażacy, a do szpitala trafił nieprzytomny. Jego dokładny stan nie jest znany. W rozmowie z PAP kom. Kamola dodała, że "mężczyzna wpadł do szybu z dużej wysokości" (winda znajdowała się na wyższych kondygnacjach, nieoficjalnie - na czwartym piętrze). - Wiemy, że to nie jest mieszkaniec tego bloku. Na ten moment nie znamy jego wieku - zaznaczyła.
Trwa ustalanie wszelkich okoliczności związanych z tym zdarzeniem.