Jak podaje "Fakt", na granicy służy obecnie ok. 1,8 tys. policjantów, a tylko 300 z nich do mieszkańcy Podlasia. Pozostali zostali zakwaterowani m.in. w hotelach i pensjonatach, w których koszty za dobę wahają się od 50 do 250 zł. Dzienna dieta to 30 zł za dobę, do tego należy doliczyć koszty delegacji. W sumie, jak podaje dziennik, na obecność policjantów przy granicy wydajemy 7 mln zł miesięcznie.
Strażników granicznych przebywa przy granicy ok. 4,5 tys. Ponad 2,5 tys. przyjechało z innych regionów niż Podlasie. Na przygraniczne tereny, jak podaje dziennik, skierowano nawet weterynarzy. - Funkcjonariusze oddelegowani do pełnienia służby w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej są zakwaterowani w pokojach gościnnych w placówkach Straży Granicznej - powiedziała "Faktowi" rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska. - Ich dzienna dieta wynosi 30 zł na osobę, pozostałe koszty, m.in. media, to średnia kwota 20 zł na osobę - dodała.
Więcej informacji o sytuacji na granicy na stronie głównej Gazeta.pl.
"W sumie koszt utrzymania pograniczników wynosi 7,5 mln zł. miesięcznie" - podaje dziennik.
Następnie "Fakt" wylicza koszty utrzymania wojska przy granicy. Żołnierzy jest ok. 6 tys., pochodzą przede wszystkim z Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej i 18. Dywizji Zmechanizowanej oraz ze specjalistycznych jednostek inżynieryjnych i saperskich. Do tego należy doliczyć żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Każdy wojskowy może liczyć na dodatek w wysokości 45 zł dziennie. "Co miesięcznie daje kwotę ok. 8,1 mln zł" - wylicza gazeta.
Średni miesięczny koszt utrzymania jednego cudzoziemca, jak podała rzeczniczka SG, wyniósł we wrześniu 1838 zł. - Mając na uwadze, że liczbę umieszczonych cudzoziemców na dzień 30.09.2021 wynosiła 1506 osób - łączny przybliżony miesięczny koszt utrzymania cudzoziemców w detencji w miesiącu wrześniu br. wyniósł 2 766 009,96 zł - przekazała.