Starsza kobieta zostawiła wiadomość środę (27 października) wieczorem w Parku Południowym, chętnie odwiedzanym przez mieszkańców.
Na tej ławce 27.10 o godz. 12.00 zostawiłam okulary do czytania w kolorowym etui. Mam 80 lat i okulary są mi bardzo potrzebne. O ile ktoś je znalazł, bardzo proszę o oddanie ich do kasy w sklepie na ul. Januszowickiej. Serdecznie dziękuję. Babcia Jadzia
Nie wiadomo, kto odnalazł list i rozpoczął akcję w internecie. Ale informacja, że babci Jadzi trzeba pomóc, rozprzestrzeniała się szybko.
Więcej ciekawych informacji z kraju przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Poeta i bloger Jakobe Mansztajn za pośrednictwem swojego konta Make Life Harder na FB i Instagramie opublikował w relacjach apel starszej pani. Kultowa, obecna od 10 lat w mediach społecznościowych marka Make Life Harder, ma rzesze wiernych i aktywnych fanów, którzy po raz kolejny pokazali potencjał social mediów.
Mieszkańcy Wrocławia nie zignorowali udostępnianego instastory i postanowili pomóc seniorce, organizując akcję poszukiwawczą. W internecie zawrzało. Nagłośnienie akcji na różnych grupach i portalach doprowadziło do szczęśliwego finału. Okulary zostały odnalezione.
Jak się okazało, jedna z wrocławianek dostrzegła zgubę babci Jadzi w Parku Południowym w pobliżu miejsca, gdzie były widziane po raz ostatni. Teraz "poszukiwacze" chcą dotrzeć do bohaterki zamieszania, aby przekazać jej dobre wieści i kolorowe etui ze szkłami w środku.
Poza aktywnością internautów i zaangażowaniem wrocławian, w akcję zaangażowała się klinika okulistyczno-optyczna. W odpowiedzi na komentarze o tym, że warto dać babci Jadzi w prezencie nowe okulary, One Day Clinic zaoferowała pomoc. I szuka namiarów na babcię Jadzię.