Temat sporu Polski z Unią Europejską poruszył m.in. "Financial Times". W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu dziennikowi premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że negocjacje UE z Polską odbywają się z "pistoletem przy głowie" i zapowiedział III wojnę światową wywołaną konfliktem między Polską a Unią Europejską.
Sondaż nt. sporu Polski z UE zlecił dziennik "Rzeczpospolita" Instytutowi Badań Rynkowych i Społecznych. IBRIS zapytał respondentów o ich reakcje na temat pogorszenia relacji Polski z Unią Europejską.
Ankietowani mieli się odnieść do stwierdzenia:
"Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wezwał Komisję Europejską do wstrzymania wypłaty pieniędzy dla Polski. KE postawiła zaś polskiemu rządowi warunki (m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej SN) i od ich spełnienia uzależnia wypłatę środków".
Większość respondentów (41 proc.) opowiedziała się za zakończeniem sporu i przyjęciem warunków UE. Jak podaje dziennik, tę opcję częściej wybierały kobiety (46 proc.) niż mężczyźni (35 proc.), ankietowani w wieku 40-59 lat, identyfikujący się z "Polską liberalną".
Odpowiedź, że należy szukać kompromisu i ustąpić tylko w niektórych sprawach, wybrało 32,5 proc. ankietowanych. W tej grupie przeważali młodsi respondenci w wieku 18-26 lat.
Więcej wiadomości o relacjach Polski z UE przeczytasz na Gazeta.pl.
Natomiast opcję, że rząd powinien bronić swojego stanowiska nawet kosztem zamrożenia środków, wybrało 23 proc. badanych. Większość głosujących na tę odpowiedź stanowili mężczyźni (30 proc.) w porównaniu do kobiet (16 proc.) oraz wyborcy w wieku 60-69 lat.
Jak podkreśla dziennik, wyborcy PiS są bardziej krytyczni wobec poczynań rządu w tej sprawie niż wyborcy Konfederacji. "Najtwardsze stanowisko popiera 49 proc. wyborców, zarówno Andrzeja Dudy, jak i PiS. Jednak 41 proc. z nich popiera kompromis, a 8 proc. – pełne ustępstwa. Widać wyraźnie, że przekonania zwolenników PiS i obecnego prezydenta są bardzo zróżnicowane." - komentuje "Rzeczpospolita".