Wypadek nagrał jeden ze świadków zdarzenia.
Ta niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Warszawie w pobliżu Kościoła pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich. Jak podaje Onet kobieta, w którą wjechał samochód osobowy, szła w kierunku kościoła.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulicy Rybnickiej i Księdza Juliana Chrościńskiego. Kierowca skody nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, którym na drugą stronę ulicy przechodziła starsza kobieta. Na nagraniu widać jak auto próbuje zwolnić i wjeżdża w latarnię. Mimo prób zatrzymania pojazdu kierowca nie zdążył wyhamować i samochód potrącił kobietę. Na pomoc natychmiast ruszyli świadkowie wypadku, w tym mężczyzna, który zarejestrował całą sytuację.
Wypadek wyglądał naprawdę groźnie. Uderzona przez auto kobieta upadła na ziemię. Po chwili jednak wstała i odmawiając pomocy, oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Pani wstała, otrzepała się i poszła do kościoła. Nie było widać obrażeń. Nie chciała czekać na karetkę. Straż miejska nie mogła jej wyciągnąć z kościoła. Policja później tej pani już nie znalazła, więc nie wiem co z nią dalej
relacjonuje autor filmiku na kanale YouTube, na którym nagranie zostało opublikowane.
W deszczowe, jesienne dni warto pamiętać o dostosowywaniu prędkości do warunków panujących na drodze. Zdjęcie nogi z gazu podczas jazdy po mieście nic nie kosztuje, a może nas uchronić od konsekwencji spowodowania wypadku.