Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak podaje portal infoprzasznysz.com, do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę 16 października. Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do straży pożarnej o godzinie 2:50.
W Romanowie w województwie mazowieckim, przy jednej z lokalnych dróg odnaleziono samochód. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierowca osobówki zjechał na przeciwległy pas ruchu, a później uderzył w jedno z przydrożnych drzew.
Następnie auto zapaliło się i doszczętnie spłonęło. W środku służby znalazły zwłoki czterech ofiar. Policja ustala ich tożsamość, jednak z nieoficjalnych ustaleń lokalnych mediów wynika, że w wypadku życie straciły cztery młode osoby - w wieku od 15 do 18 lat. Jak dodaje RMF FM, wiadomo, że właścicielem samochodu był 18-latek.
W akcji udział brały jednostki: OSP Krasne, PSP Przasnysz, PSP Maków, OSP Karniewo, OSP Zalesie, OSP Zaręby, pogotowie ratunkowe oraz policja. Sprawę wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.