Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Czterystukilometrowy pas przygraniczny oddzielający Polskę od Białorusi codziennie próbują sforsować setki osób. To wielokilometrowy marsz przez lasy i pola kukurydzy, tak aby nie natknąć się na patrol Straży Granicznej czy policję. Przez kilka dni z kamerą rozmywaliśmy z ludźmi, którzy robią wszystko, aby pomóc uchodźcom.