Więcej podobnych historii znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
- Zatrzymaliśmy mężczyznę podejrzanego o szpiegostwo przeciwko Polsce. Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pokazuje, że zatrzymany współpracował z wywiadem białoruskim - przekazał Stanisław Żaryn rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych.
Do zatrzymania doszło 10 października. Podejrzany od 1981 r. pełnił służbę w ZOMO, a następnie w Milicji Obywatelskiej i Policji do roku 1999 r. Służbę zakończył 20 lat temu, jako oficer Straży Granicznej w stopniu porucznika w 2001 r.
Sąd na podstawie zgromadzonych materiałów przychylił się do wniosku prokuratury i zadecydował o areszcie dla podejrzanego na okres trzech miesięcy.
Stanisław Żaryn podkreślił, że niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie, stąd nie może przekazać szczegółowych informacji o sprawie.
Rzeczniczka Komendanta Głównego Straży Granicznej Anna Michalska przekazała reporterowi Radia ZET, że siły stacjonujące obecnie na granicy Polski z Białorusią są "niewystarczające, by powstrzymać wielkie grupy migrantów".
Straż Graniczna miała więc poprosić Ministerstwo Obrony Narodowej o wsparcie. Aktualnie na granicy stacjonuje ponad trzy tysiące żołnierzy. Ale ta liczba może zostać podwojona jeszcze w tym tygodniu.
We wtorek wieczorem Rada Ministrów przyjęła projekt budowy muru na polsko-białoruskiej granicy. Budowę zapory zapowiedział u ubiegłym tygodniu w Białymstoku Jarosław Kaczyński. Miało to miejsce po wyjazdowym posiedzeniu Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
- Nie chodzi o zapory doraźne, tylko taką, którą trudno sforsować. Doświadczenie europejskie pokazuje, że to jedyna skuteczna metoda - powiedział Kaczyński.