"Uwagę zwracają dwa nawiązania do Starego Testamentu, często używane przez antysemitów, oraz hasła wskazujące na negacjonizm. Napisy zostaną poddane analizie grafologicznej" - poinformowali pracownicy muzeum za pośrednictwem konta na Twitterze. W swoim oświadczeniu dodali, że "tego typu zdarzenie - będące znieważeniem Miejsca Pamięci - to przede wszystkim oburzający atak na symbol jednej z największych tragedii w historii ludzkości oraz niezwykle bolesny cios w pamięć wszystkich ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau". Po zebraniu niezbędnych dowodów i informacji przez funkcjonariuszy policji konserwatorzy oczyszczą budynki ze śladów.
Auschwitz został utworzony przez Niemców w 1940 roku na przedmieściach Oświęcimia, włączonego przez nazistów do Trzeciej Rzeszy. Stał się największym z obozów koncentracyjnych i ośrodków zagłady. Straciło w nim życie ponad 1,1 mln mężczyzn, kobiet i dzieci. Miejsce stało się dla świata symbolem terroru i ludobójstwa.
Przedstawiciele miejsca pamięci zaapelowali do wszystkich, którzy mogli być świadkami zdarzenia, o przekazanie pomocnych w ustaleniu sprawców informacji. Szczególnie osoby, które 5 października w godzinach przedpołudniowych fotografowały okolicę tzw. Bramy Śmierci oraz odcinek BIIa, gdzie znajdują się drewniane baraki.
Wszystkie informacje należy kierować na adres e-mail: security@auschwitz.org