Sondaż na temat polexitu. Ile procent Polaków jest za wyjściem Polski z Unii Europejskiej?

W ostatnim czasie w mediach pojawiły się kontrowersyjne komentarze polityków PiS odnośnie Unii Europejskiej. Czy ich wypowiedzi wpłynęły na opinię publiczną? Ile procent Polaków chce opuszczenia wspólnoty?

Firma United Surveys na zlecenie tygodnika "Wprost" zapytała respondentów o to, czy Polska powinna opuścić Unię Europejską. Z przeprowadzonego sondażu wynika, że większość Polek i Polaków chce pozostać w Unii.

Zobacz wideo Kaczyński mówi, że nie chce wyjścia z UE. Kornecka: Nie wierzę w to

Zdecydowana większość Polaków chce pozostać w Unii Europejskiej

65 proc. ankietowanych wskazało odpowiedź, że Polska zdecydowanie powinna pozostać w Unii Europejskiej, a 20,8 proc. - raczej powinna. Razem daje to 85,8 proc. pytanych. 5,5 proc. ankietowanych nie miało zdania w tym temacie. Za opuszczeniem wspólnoty, jest 8,8 proc. respondentów, w tym 1,4 proc. Polaków zdecydowanie chciałaby wyjścia z UE. 

Pracownia United Surveys to samo pytanie zadała badanym na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" oraz radia RMF FM. Według tamtego sondażu, w Unii Europejskiej zdecydowanie chciałoby zostać 68,6 proc. respondentów, a "raczej tak" - 19,5 proc. Z kolei opuścić ją chciałoby 7,2 proc. ankietowanych. Odpowiedź "nie mam zdania" wskazało 4,8 proc. pytanych.

Marek Suski: Będziemy walczyć z okupantem brukselskim

W ostatnim czasie politycy Prawa i Sprawiedliwości udzielili kontrowersyjnych wypowiedzi na temat Unii Europejskiej. - Powinniśmy myśleć nad tym, w jaki sposób możemy jak najbardziej współpracować, żebyśmy wszyscy byli w Unii. Ale żeby ta Unia była taka, jaka jest dla nas do przyjęcia - powiedział podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu Ryszard Terlecki. 

- Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej demokracji im nie odpowiada. Odwrócili się i wyszli - dodał wicemarszałek Sejmu. - Jeżeli pójdzie tak, jak się zanosi, to musimy szukać drastycznych rozwiązań - zapowiedział. Słowa polityka odnosiły się do działań Komisji Europejskiej, która zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o nałożenie na Polskę kar za lekceważenia oraz niewykonywanie orzeczeń unijnego sądu ws. sądownictwa (dotyczy to m.in. likwidacji Izby Dyscyplinarnej).

Polityk tłumaczył się później ze swoich słów na Twitterze. "Polska była, jest i będzie członkiem UE. Polexit to szopka wymyślona przez PO i TVN24. Dziś trwa walka o to czy UE będzie wierna zasadom, które legły u jej podstaw czy pogrąży się w sporach podsycanych przez totalną opozycję. Wierzę, że obecny marazm i kryzys UE uda się przełamać" - napisał Ryszard Terlecki.

Z kolei Marek Suski w czwartek (9 września) nazwał Unię Europejską "brukselskim okupantem". - Ale szanowni państwo, w trakcie II wojny światowej Polska walczyła z jednym okupantem [niemieckim - red.], walczyła z okupantem sowieckim - będziemy walczyć z okupantem brukselskim. Bruksela przysyła nam namiestników, którzy mają Polskę doprowadzić do porządku. Rzucić nas na kolana, żebyśmy byli może landem niemieckim, a nie dumnym państwem wolnych Polaków - powiedział. 

*****

Macie pytania czy wątpliwości dotyczące inflacji? Przesyłajcie je do nas na adres: news_gazetapl@agora.pl. W czwartek 16 września prof. Marian Noga, gość nowego programu Q&A Gazeta.pl, odpowie na Wasze i nasze pytania.

Więcej o: