Świdnica. Po pijaku i bez ubrań udał się na zakupy. Okazało się, że to prokurator

38-letni mieszkaniec Świdnicy (woj. dolnośląskie) wybrał się w czwartek na spacer po osiedlu. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że na przechadzkę wyszedł zupełnie nagi. Mężczyznę zatrzymała policja. Jak się okazało - jest prokuratorem.

Jak poinformował portal Swidnica24.pl, nagiego mężczyznę widziano przed południem w czwartek 9 września w okolicach ulic Rolniczej, Kilińskiego i Kopernika. "Przespacerował się przez całe osiedle Zarzecze, a nawet wstąpił do sklepu" - czytamy na stronie.

Świadkowie tego osobliwego zdarzenia postanowili zawiadomić policję. - Przed godziną 12 otrzymaliśmy zgłoszenie o nagim mężczyźnie spacerującym po ulicy. Policjanci udali się na miejsce i zatrzymali mężczyznę. 38-latek był nietrzeźwy, został przekazany pod opiekę rodziny - mówiła "Gazecie Wrocławskiej" mł. asp. Magdalena Ząbek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.

Świdnica. Pijanemu prokuratorowi może grozić teraz usunięcie z zawodu

Mężczyzną, który postanowił wybrać się na przechadzkę w stroju Adama, okazał się prokurator. Doniesienia te potwierdził rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Tomasz Orepuk. - Był to prokurator pełniący służbę w jednej z jednostek okręgu świdnickiego, przebywający w tym momencie na urlopie - mówił Otrepuk w rozmowie z portalem Swidnica24.pl. Dodał, że najprawdopodobniej jeszcze w czwartek prokurator okręgowy skieruje w tej sprawie wniosek do rzecznika dyscyplinarnego. Nagiemu spacerowiczowi grozić może nawet wydalenie z zawodu.