"PiS tych ludzi ośmielił - sprawił, że zaczęli chcieć i marzyć. Klasa niższa zyskała w ciągu ostatnich 6 lat lepsze warunki materialne - być może najlepsze od 1989 r." - wyjaśnia fundacja IBRiS cytowana przez Onet.
52 proc. respondentów pytanych przez IBRiS odpowiedziało, że ich sytuacja materialna poprawiła się w ciągu ostatnich 5 lat, z kolei 43 proc. było przeciwnego zdanie, a 4,9 proc. ankietowanych wskazało odpowiedź "nie wiem". "Zjednoczona Prawica wygrywała ostatnie wybory, opierając się na obietnicy lepszego życia dla tych, którym w III RP wiodło się gorzej. Obiecywała biedniejszej części społeczeństwa, że oni także wreszcie będą się bogacić. Obietnica ta została dotrzymana, a jej symbolem stało się 500 plus. Jednak tak naprawdę za polepszenie sytuacji materialnej Polaków odpowiada nie tyle ten program, ile wzrost wynagrodzeń i praktycznie brak bezrobocia (5,8 proc. w lipcu 2021 r.)" - napisano w analizie IBRiS cytowanej przez Onet.
Analitycy twierdzą, że wzrost wynagrodzenia rozbudził w klasie średniej oraz klasie niższej nowe potrzeby. Klasa średnia dostrzega, że przez świadczenia socjalne pochodzące z ich podatków klasa niższa zrównała się z nimi. A ich droga awansu społecznego tym samym zmniejszyła się, dodatkowo aspirująca klasa niższa również ma takie obawy. To wszystko sprawia, że analitycy uważają, że propozycje socjalne dla klasy średniej nie mają racji bytu. Zdaniem IBRiS oznaczałoby to dla nich iluzoryczne przynależenie do wyższej grupy, gdyby musieli przyjąć pomoc od państwa. A wysokie podatki dla lepiej zarabiających są widziane przez klasę średnią jako przeszkodę do szybkiego awansu społecznego. Wszystkie te uwarunkowania mają wpływ na zmianę oczekiwań klasy średniej wobec partii i polityków.
W niedziele Instytutu Badań Społecznych i Rynkowych przedstawił sondaż na temat preferencji wyborczych, oceny premiera, prezydenta oraz ranking zaufania do polityków. Z przeprowadzonego badania wynika, że największe poparcie ma PiS 36,6 proc., tuż za nim znalazła się KO z wynikiem 23,1 proc. Na Polskę 2050 zagłosowałoby 11,5 proc. z kolei na Lewicę i Konfederację 8 proc., a na PSL 4,4 proc. Niezdecydowanych było 8,4 proc respondentów. Chęć udziału w wyborach zadeklarowało 59,6 proc. pytanych.
Pozytywnie premiera Mateusza Morawieckiego ocenia 44,5 proc. obywateli, przeciwnego zdania jest 49,4 proc., odpowiedź "nie wiem" wskazało 7,2 proc. ankietowanych. Z kolei rządy prezydenta Andrzeja Dudy dobrze ocenia 42,6 proc. Polaków, a inaczej uważa 52 proc. społeczeństwa, zdania w tym temacie nie miało 5,4 proc.
A politykami cieszącymi się największym zaufaniem są: