Szczecin. Tramwaj zderzył się z ciężarówką. Motorniczy został zakleszczony w kabinie

We wtorek w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie) miał miejsce groźny wypadek - tramwaj zderzył się z naczepą ciężarówki, co spowodowało, że motorniczy został zakleszczony w środku kabiny. Po uwolnieniu mężczyzna trafił do szpitala. Nie stało mu się nic poważnego. Tego samego dnia w Szczecinie doszło również do innego wypadku - dachował radiowóz, który jechał na interwencję.

We wtorek około południa na rondzie tymczasowym znajdującym się na ulicy Energetyków w Szczecinie (zachodniopomorskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Tramwaj jadący w stronę prawobrzeża podczas zjeżdżania z ronda uderzył w bok ciężarówki, która skręcała w lewo z ul. Energetyków, w kierunku ulicy Floriana - informowała szczecińska redakcja "Gazety Wyborczej". 

Szczecin. Kierowca tramwaju został zakleszczony w kabinie 

- W wyniku zderzenia motorniczy zakleszczył się w kabinie. Szczęśliwie nie stało się mu nic poważnego, zaopiekowało się nim pogotowie ratunkowe - przekazała w rozmowie z polsatnews.pl Hanna Pieczyńska, rzeczniczka szczecińskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Mężczyzna w wieku ok. 45 lat został przewieziony do szpitala. Trafił do placówki przytomny w stanie stabilnym. Miał ogólne potłuczenia ciała - przekazała Paulina Hegiel, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w rozmowie z portalem 24kurier.pl. 

W związku ze zdarzeniem ruch tramwajowy został wstrzymany. Pojazdy jadące od strony centrum musiały zawrócić przed Mostem Długim i wrócić na trasę ul. Dworcową. Z kolei te jadące w przeciwnym kierunku zawracały na Basenie Górniczym. Ruch tramwajowy został wznowiony ok. godz. 15. Dokładne okoliczności zdarzenia są wyjaśniane przez policję. 

Szczecin. Radiowóz dachował na prawobrzeżu 

Tego samego dnia w Szczecinie doszło również do innego wypadku. W pobliżu skrzyżowania ulic Struga oraz Gryfińskiej policyjny radiowóz przewrócił się, a następnie dachował. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie sierż. szt. Paweł Pankau przekazał we wtorek polsatnews.pl, że oznakowanym radiowozem jechali policjanci wydziału prewencji. Funkcjonariusze na sygnałach udawali się na interwencję. 

"Radiowóz dachował na ulicy Hangarowej w Szczecinie. Policjanci wyjaśniają, w jaki sposób doszło do wypadku. Funkcjonariuszom, którzy byli w samochodzie prawdopodobnie nic poważnego się nie stało - są pod opieką ratowników medycznych. Na miejscu trzeba liczyć się z utrudnieniami w ruchu" - informowało w mediach społecznościowych Radio Szczecin.