Sezon na grzyby trwa, a wiele osób zapomina o tym, że koszyk i nożyk to nie jedyne rzeczy, o jakich powinien pamiętać szanujący się grzybiarz. Równie ważne jest to, gdzie zaparkujemy samochód. Strażnik leśny oraz pracownik Służby Leśnej z odpowiednimi uprawnieniami ma prawo do nałożenia na nieodpowiedzialnych kierowców grzywny w wysokości od 20 do 500 złotych.
"Grzywny są nakładane za wykroczenia określone w kodeksie wykroczeń (np. wjazd i parkowanie pojazdu w miejscu niedozwolonym, niszczenie grzybów i grzybni, płoszenie, zabijanie dzikich zwierząt, niszczenie lęgów ptasich mrowisk itd.), w ustawie o ochronie przyrody (np. wypalanie roślinności, uszkadzanie drzew i krzewów) oraz za wykroczenia określone w prawie łowieckim" - czytamy na stronie internetowejLasów Państwowych.
- Ja wiem, że im bliżej podjedziemy, to jest wygodniej dla nas. Ale myślmy też o tym, że tej pomocy mogą potrzebować nie tylko inne osoby korzystające z tego lasu. Być może to my sami będziemy potrzebować pomocy - zauważa cytowana przez RMF FM Malwina Sokołowska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu i dodaje, że zastawiony wjazd może uniemożliwić na przykład szybkie dotarcie karetki pogotowia do osoby rannej. Kiedy taka sytuacja miała niedawno miejsce, zakończyła się śmiercią rowerzysty.
Aby uniknąć sytuacji, w których zablokujemy wjazd do lasu, można skorzystać z portalu, który wskaże nam listę parkingów i miejsc, gdzie bezpiecznie możemy zostawić samochód. Przed wycieczką warto spojrzeć na stronę internetową "Czas w Las", gdzie można znaleźć między innymi zaznaczone parkingi i wiele innych przydatnych informacji. "Czaswlas.pl to przystępny przewodnik po najciekawszych obiektach i pięknych miejscach rozsianych na jednej trzeciej powierzchni naszego kraju. Zawiera informacje o ok. 17 tys. obiektach leśnych: ośrodkach szkoleniowo-wypoczynkowych, kwaterach myśliwskich, szlakach, obozowiskach i wielu innych" - czytamy na stronie internetowej portalu przedstawiającego ofertę turystyczną Lasów Państwowych.