Rzeszów. Szukają pielęgniarki, która pomogła pasażerce z napadem epilepsji. "Chciałbym podziękować"

Pasażerka samochodu osobowego w trakcie jazdy doznała silnego ataku epilepsji. Kierujący autem mąż kobiety, zszokowany całym zdarzeniem, próbował pomóc żonie, jednak nie wiedział jak. Na ratunek ruszyła pielęgniarka, która zajęła się kobietą.

Do zdarzenia doszło w piątek 20 sierpnia na osiedlu Pobitno w Rzeszowie. - Jechaliśmy z żoną samochodem i nagle żona dostała ciężkiego ataku epilepsji. Pierwszy raz byłem bezpośrednim świadkiem takiego mocnego ataku - powiedział portalowi Nowiny24.pl mąż kobiety. Podczas jazdy próbował nawiązać kontakt z żoną - jednak ta na skutek ataku straciła przytomność, dostała dreszczy, a z ust popłynęła jej krew - informuje portal. Pomoc kobiecie dodatkowo była utrudniona, ponieważ na drodze panował duży ruch.

Zobacz wideo Jak pomóc osobie, która się dławi?

Rzeszów. Kobieta doznała silnego ataku epilepsji. Pomogła pielęgniarka 

Kiedy mężczyźnie udało się zjechać z drogi i zatrzymać, po chwili kilka innych samochodów stanęło, aby pomóc kobiecie. - Obok nas pojawiło się chyba z 10 osób, a wśród nich pielęgniarka, która zapanowała nad sytuacją, pomogła ułożyć żonę na trawniku i podłożyła jej pod głowę swój własny żakiet - zrelacjonował mąż kobiety. Na miejsce zdarzenia wezwano karetkę pogotowia, która zabrała poszkodowaną do szpitala, a osoby, które udzieliły pomocy odjechały. - Zostałem sam, a na trawie został czarny żakiet pani pielęgniarki, która fachowo pomagała mojej żonie - dodaje mężczyzna.

Mąż do pielęgniarki, która pomogła jego żonie: Chciałbym serdecznie jej podziękować

- Chciałbym serdecznie jej podziękować za odruch serca i pomoc. Chcę też podziękować wszystkim tym osobom, które spontanicznie się zatrzymały, aby pomóc - powiedział mężczyzna. Rzeszowianin chciałby zwrócić pielęgniarce jej żakiet, jednak nawet nie zna jej imienia, więc zainteresowana może odebrać żakiet w redakcji Nowin w Rzeszowie, która mieści się przy ul. Kraszewskiego 2. Tel. 17 867 22 00.

Epilepsja - objawy. Jak pomóc w czasie napadu?

Epilepsja (padaczka) jest chorobą neurologiczną, której objawem są napady. U każdego pacjenta napad choroby przebiega inaczej. Najczęściej jednak na składają się na niego ruchy mimowolne, skurcz mięśni, drgawki, niekontrolowane ruchy gałek ocznych, utrata lub zakłócenia świadomości, czasem krzyk, zdarza się także ślinotok lub utrata panowania nad wydalaniem.

Co zrobić, jeśli w naszym otoczeniu ktoś ma napad epilepsji?

  • Po pierwsze, należy zabezpieczyć chorego, by nie stała mu się krzywda.
  • Ułożyć chorego na boku lub na plecach.
  • Przytrzymać boki głowy dłońmi, nie unosząc jej w górę.
  • Rozpiąć kołnierzyk koszuli chorego, poluzować krawat, rozpiąć pasek spodni, by ułatwić oddychanie.
  • Zachować spokój i poczekać, aż objawy miną.
Więcej o: