Powrót do nauki zdalnej? Polscy rodzice mają jej dość [SONDAŻ]

Placówki edukacyjne rozpoczęły w środę rok szkolny 2021/2022 w trybie stacjonarnym. Widmo kolejnej, jesiennej fali pandemii koronawirusa powoduje jednak obawy rodziców o ponowne wprowadzenie nauki zdalnej. Jak dowiadujemy się z sondażu IBRIS, który zlecił dziennik "Rzeczpospolita", rodzice uczniów mają dość tego rozwiązania.

Rok szkolny 2021/2022 rozpoczął się w środę. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Edukacji i Nauki uczniowie powrócili do nauki w trybie stacjonarnym. - Czwarta fala z pewnością nadejdzie, natomiast wszelkie przewidywania, jakie są w ministerstwie zdrowia, z którym jesteśmy w pełnym kontakcie, nie powodują jakiegokolwiek zagrożenia dla nauki stacjonarnej, ani teraz 1 września, ani w perspektywie dłuższej - zapewniał niedawno w Polsat News minister edukacji Przemysław Czarnek.

Minister edukacji i nie wykluczył jednak przejścia na tryb zdalny lub hybrydowy, jeśli pandemia spowoduje taką konieczność. - Po dwóch, trzech, czterech tygodniach na nieszczęsne nauczanie zdalne nie wrócimy, natomiast co będzie w perspektywie kilku kolejnych miesięcy, tego nie wie nikt - mówił Czarnek.

Zobacz wideo Bez lockdownu, bez systemów hybrydowych, bez obowiązkowych szczepień. Duda o początku roku szkolnego

"Rzeczpospolita": Polscy rodzice zmęczeni nauką zdalną

Tymczasem, jak wynika z sondażu IBRIS przeprowadzonego na zlecenie "Rzeczpospolitej", Polacy mają dość nauki zdalnej. Aż 69 proc. badanych jest zdania, że nauka powinna odbywać się stacjonarnie, bez żadnych warunków. Przeciwne stanowisko wyraziło 19,2 proc. respondentów, zaś prawie 12 proc. nie ma w tej sprawie określonego zdania.

Największe poparcie (76 proc.) ma nauka w trybie stacjonarnym wśród rodziców dzieci pomiędzy 3. a 18. rokiem życia, zwłaszcza w przypadku, kiedy jest to jedyne dziecko w rodzinie. Wśród ankietowanych opowiadających się za nauką stacjonarną najwięcej jest osób z wykształceniem podstawowym i średnim - 81 proc. Takie rozwiązanie popierają też rodzice pracujący na umowach zlecenie lub o dzieło (98 proc.), którym trudno jest zapewnić dziecku opiekę w czasie, gdy uczy się ono zdalnie.

Obowiązkowe szczepienia dla uczniów i nauczycieli. Ponad połowa badanych jest im przeciwna

"Z poparciem nie spotkał się pomysł, by szczepienia były obowiązkowe dla uczniów i nauczycieli. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest co trzeci ankietowany, a ponad połowa z tym się nie zgadza" - czytamy w "Rzeczpospolitej". 44,9 proc. ankietowanych uważa, że w szkołach powinny odbywać się regularne, codwutygodniowe testy na obecność koronawirusa. Przeciwnych temu jest 38,8 proc. badanych, natomiast 16,3 proc. respondentów nie ma zdania.

Więcej o: