W tym roku rekordowa liczba turystów spędziła urlop w Tatrach - Tatrzański Park Narodowy odwiedziło w lipcu 769 651 osób. Poprzedni rekord ustawiono cztery lata wcześniej, kiedy TPN odwiedziło 655 447 osób. Większa liczba turystów to więcej pracy dla zakopiańskich policjantów. Funkcjonariusze podzielili się statystykami dotyczącymi interwencji w mijającym sezonie.
Podczas tegorocznych wakacji zakopiańscy policjanci interweniowali ponad 1570 razy w sprawach zakłóceń porządku publicznego. Wzrost liczby interwencji w stosunku do poprzedniego roku wyniósł około 500 - w 2020 r. interweniowano 1005 razy - informuje Interia, powołując się na Polską Agencję Prasową.
Według Krzysztofa Waksymundzkiego, zastępcy rzecznika zakopiańskiej policji, tegoroczne wakacje należą do jednych z "najbardziej intensywnych". Funkcjonariusze interweniowali w sprawach turystów awanturujących się w hotelach i kwaterach, ale także wobec osób znajdujących się pod wpływem alkoholu.
26 lipca pisaliśmy, że w ciągu jednej nocy policjanci z Zakopanego musieli interweniować ponad 20 razy. Większość skarg dotyczyła zakłóceń ciszy nocnej, awantur oraz zabaw "rozluźnionych" turystów. Pierwsze zgłoszenie miało miejsce około godz. 18, a ostatnie tuż po 5. nad ranem. "Po ilości przeprowadzonych policyjnych interwencji da się zauważyć, że sezon wakacyjny pod Tatrami w pełni" - informowała wówczas policja.
Niektóre interwencje zaczynały się od zwrócenia uwagi na nieprzestrzeganie obostrzeń sanitarnych. Podczas jednej z nich, na stacji benzynowej na Ustupie, doszło do szarpaniny z policjantami. Kobieta groziła funkcjonariuszom i uderzyła jednego z nich drzwiami radiowozu. Interwencja zakończyła się dwoma mandatami dla jednej osoby, każdy w wysokości 500 zł - jeden za brak maseczki, drugi za używanie wulgarnych słów. Skierowano również zawiadomienie do prokuratury w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.
Kłótnie pomiędzy turystami dotyczyły m.in. miejsc parkingowych. Na początku czerwca na parkingu przy Palenicy Białczańskiej kilku mężczyzn wdało się w bójkę z powodu sporu o ostatnie miejsce parkingowe. Nagranie ze zdarzenia trafiło do sieci. Widać na nim turystę w zielonej koszulce, który szarpie się z innym mężczyzną. Po chwili do akcji dołącza kolejna osoba, zaczyna bić turystę w zielonej koszulce po tułowiu, a gdy ten pada powalony na ziemię, siada na nim okrakiem. Na miejscu musieli interweniować policjanci. W wyniku bójki nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.